"Ponad 16 godzin spędziłam w taksówce, żeby przejechać kilka kilometrów". Relacja Polki z Dubaju

0b8cbe67-0fc9-4796-a0a2-3ea1621389a1_dubaj-0001
Zalane drogi w Dubaju
Źródło: Kontakt 24
Potężna ulewa w Dubaju doprowadziła do licznych podtopień. Pod wodą znalazło się wiele dróg. - Po przejechaniu kilku kilometrów znaleźliśmy się na głównej drodze i utknęliśmy na wiele godzin - relacjonowała w rozmowie z redakcją Kontaktu 24 pani Joanna.

Intensywne opady deszczu spowodowały powodzie błyskawiczne w Dubaju. Zalane zostały ulice, metro i lotnisko. Wielu kierowców we wtorek wieczorem utknęło na drogach.

"Woda zalała wszystkie drogi"

Skontaktowała się z nami Polka, która przebywa w Dubaju. - Jestem w szóstym miesiącu ciąży i ponad 16 godzin spędziłam w taksówce, żeby przejechać kilka kilometrów i dostać się do hotelu. (...) Po przejechaniu kilku kilometrów znaleźliśmy się na głównej drodze i utknęliśmy na wiele godzin - relacjonowała pani Joanna.

- Widzieliśmy, jak woda zalała wszystkie poboczne drogi, a później również główną trasę, na której się znajdowaliśmy. Samochody przestały działać. Nie było żadnych służb, żadnej pomocy lub informacji - mówiła.

Na Kontakt 24 przesłała nagranie, na którym widać zalane drogi i ludzi brodzących w wodzie niemal po kolana.

Powódź w Dubaju
Źródło: Kontakt 24/ Joannasoc

Jak opowiadała, "nie mieliśmy również możliwości zawrócić lub pójść pieszo. Po ponad kilkunastu godzinach, jedynie dzięki temu, że mieliśmy dobry i wysoki samochód, byliśmy w stanie przedostać się przez drogę, która zamieniła się w rzekę". - Natomiast większość niższych aut pozostała uwięziona. Skala zniszczeń, którą widzieliśmy, jest ogromna - dodała pani Joanna.

Źródło: Google Maps
Czytaj także: