W Australii Zachodniej trwa walka z pożarami buszu. W sobotę ogień wybuchł w okolicach miejscowości Chittering, zmuszając do ewakuacji 6000 mieszkańców regionu. Rozprzestrzenianie się ognia ułatwia upalna, sucha aura.
W sobotę w wielu częściach Australii Zachodniej obowiązywało ostrzeżenie przed falą upałów. Australijskie Biuro Meteorologiczne (BoM) przekazało, że w stolicy regionu, Perth, temperatura maksymalna wyniesie 41 stopni Celsjusza, czyli prawie 10 stopni powyżej średniego styczniowego maksimum.
"Musicie działać natychmiast, aby przetrwać"
Fala gorąca niesie ze sobą również zwiększone ryzyko pożarów buszu - strażacy z Australii Zachodniej walczyli w sobotę z płomieniami w 40 miejscach. Szczególnie niebezpieczny ogień wybuchł w rejonie miejscowości Chittering położonej około 70 kilometrów na północny wschód od Perth. Lokalny Departament Straży Pożarnej i Służb Ratowniczych (DFES) przekazał, że niekontrolowany i nieopanowany pożar poruszał się szybko w kierunku północno-zachodnim.
W Chittering ogłoszono nakaz ewakuacji, który objął 6000 mieszkańców regionu. Ratownicy wezwali również ludzi, aby do momentu opanowania ognia nie próbowali wracać na ten obszar.
- Jesteście w niebezpieczeństwie i musicie działać natychmiast, aby przetrwać. Płomienie zagrażają wam i waszym domom - przekazał DFES w mediach społecznościowych. W innych częściach stanu strażakom udało się opanować rozprzestrzeniający się ogień.
Źródło: Reuters, ABC News
Źródło zdjęcia głównego: Cameron Metcalfe/Department of Fire and Emergency Services WA