Już jest źle, a ma być jeszcze gorzej. Te mapy niepokoją

"W związku z wysoką temperaturą i brakiem opadów deszczu obniżyła się wilgotność ściółki w lasach, co oznacza duże ryzyko pożarowe lasów" - poinformowało we wtorek Laboratorium Ochrony Przeciwpożarowej Lasu Instytutu Badawczego Leśnictwa.

IBL przekazał, że w wielu miejscach kraju wilgotność ściółki spada poniżej 10 procent, czyli do poziomu oznaczającego ekstremalną podatność na zapalenie.

We wtorek, według mapy Instytutu Badawczego Leśnictwa, najwyższy - oznaczony kolorem czerwonym - poziom zagrożenia pożarowego występuje w województwach: zachodniopomorskim, lubuskim, wielkopolskim, dolnośląskim, śląskim, łódzkim, świętokrzyskim, kujawsko-pomorskim, mazowieckim, lubelskim, a także w części województw: pomorskiego, warmińsko-mazurskiego, podlaskiego, podkarpackiego. W pozostałej części Polski zagrożenie pożarowe określane jest jako średnie.

Prognoza zagrożenia pożarowego, prezentowana przez IBL, jest wykonywana w 60 strefach prognostycznych na podstawie pomiarów wilgotności ściółki sosnowej, wilgotności względnej powietrza oraz opadów i określa możliwość wystąpienia pożaru w dniu jej wykonania. Pomiary meteorologiczne prowadzone są dwa razy dziennie w kilku miejscach każdej ze stref. Prognoza jest wykonywana przez Lasy Państwowe w okresie zagrożenia pożarowego - od 1 marca do 30 września.

Jak pisze Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej, tegoroczny maj jak do tej pory jest miesiącem z suszą meteorologiczną. W wielu miejscach w kraju, szczególnie na zachodzie, nie padało od początku miesiąca. "Suma parowania jest wyższa niż ilość opadów, co oznacza, że klimatyczny bilans wodny jest ujemny (więcej wody tracimy, niż zyskujemy)" - pisze w mediach społecznościowych IMGW.

O niebezpiecznej sytuacji pożarowej w lasach informuje również IMGW. Jak pisze, wierzchnia warstwa gleby jest mocno przesuszona, wilgotność spada do nawet 10-15 procent.

"Zagrożenie pożarowe lasów jest we wtorek wysokie, bardzo wysokie i ekstremalne. W środę w prawie w całym kraju będzie ekstremalne" - pisze IMGW.

Z prognoz IMGW wynika, że we wtorek ekstremalne zagrożenie pożarowe występuje w części województw: zachodniopomorskiego, lubuskiego, wielkopolskiego, dolnośląskiego, łódzkiego, opolskiego, śląskiego, kujawsko-pomorskiego, mazowieckiego, lubelskiego, świętokrzyskiego. W pozostałych regionach zagrożenie jest bardzo wysokie lub wysokie.

W środę w niemal całym kraju IMGW prognozuje ekstremalne zagrożenie pożarowe. Tylko na krańcach południowych i na północnym wschodzie Polski będzie bardzo wysokie lub wysokie.

IBL podał, że od początku roku odnotowano 1369 pożarów lasu, z czego 749 w maju. Dodał, że w najbliższych dniach wysoka temperatura, brak opadów oraz wzrost prędkości wiatru sprawią, że zagrożenie pożarowe utrzyma się na wysokim poziomie, a ogień może się rozprzestrzeniać błyskawicznie.

W nadchodzących dniach powinniśmy zachować szczególną ostrożność i zachowywać się rozważnie podczas przebywania w lasach. IBL podkreślił, że za 99 proc. pożarów odpowiada człowiek.

W takich dniach warto zachować szczególną ostrożność podczas przebywania w lasach. W przypadku zauważenia pożaru należy niezwłocznie skontaktować się z numerem alarmowym Państwowej Straży Pożarnej 998 lub z numerem alarmowym 112.