Bardzo trudne warunki drogowe występują we wtorek w województwie warmińsko-mazurskim. W gminie Olecko odwołano lekcje, uczniowie nie mogli dotrzeć do placówek. Silny wiatr nawiewa śnieg na jezdnie, przez co tworzą się zaspy, które sięgają nawet pół metra wysokości. Służby apelują do kierowców o zrezygnowanie z podróży, jeżeli jest to możliwe.
Centrum Zarządzania Kryzysowego wojewody warmińsko-mazurskiego poinformowało, że lekcje w gminie Olecko zostały we wtorek odwołane z powodu problemów z dotarciem uczniów do placówek.
"Dla uczniów, którzy dotrą lub już dotarli do szkół są zapewnione zajęcia opiekuńczo-wychowawcze" - poinformowali urzędnicy wojewody.
Na wschodzie Warmińsko-Mazurskiego, w okolicy Olecka, Giżycka, Gołdapi, Węgorzewa czy Ełku, od kilkunastu godzin przelotnie pada śnieg, a silny wiatr zawiewa go na jezdnie, tworząc wysokie zaspy. Poza tym na drogach krajowych, jak i wojewódzkich, zalega błoto pośniegowe i cienka, zajeżdżona warstwa śniegu Miejscami drogi są bardzo śliskie, mimo że nieustannie pracuje na nich sprzęt do zimowego utrzymania.
Przed południem bez prądu było 69 odbiorców w okolicach Gołdapi.
Policja poinformowała we wtorek rano, że od poniedziałkowego popołudnia do wtorku rano w całym regionie funkcjonariusze otrzymali zgłoszenia o 86 kolizjach drogowych, to jest kilkadziesiąt zdarzeń więcej niż zazwyczaj.
Trudne warunki na drogach
Rano dyżurni służb drogowych informowali, że zarówno na drogach krajowych, jak i wojewódzkich co pewien czas kierowcy, zwłaszcza ciężarówek, nie są w stanie podjechać pod górę, przez to tworzą się korki. Nad ranem pod Nidzicą zdenerwowany warunkami drogowymi kierowca porzucił tira na jezdni, drogowcy musieli prosić policję, by go odnalazła, bo porzucony samochód blokował drogę. Między Orzyszem a Giżyckiem zrobił się zator, bo jeden z samochodów utknął w półmetrowej zaspie.
W nocy z poniedziałku na wtorek w Olecku spadło dziewięć centymetrów śniegu, a w Kętrzynie - cztery centymetry.
Szybko tworzą się zaspy
W całym regionie od godziny 3 pracują wszystkie dostępne zestawy do zimowego utrzymania dróg, ale niewiele to daje z powodu silnego wiatru. Ten zawiewa z pól i przydrożnych rowów śnieg na jezdnie, przez co dochodzi do powstawania zasp. Dyżurni służb drogowych informują, że zaspy są dużych rozmiarów i tworzą się bardzo szybko. Pod Orzyszem wystarczyła jedna godzina bez przejazdu pługu przez drogę krajową, by pojawiły się na niej półmetrowe zaspy.
Z telefonów, które otrzymują dyżurni służb drogowych od kierowców, wnioskują oni, że część lokalnych dróg w regionie jest nieprzejezdnych. Śnieżne zaspy są też na chodnikach.
Drogowcy apelują, by kierowcy zrezygnowali we wtorek z podróży, jeżeli nie jest ona konieczna, a wszystkim pozostałym doradzają zabranie do auta między innymi łopat, które w razie potrzeby pomogą przy wyciąganiu auta z zaspy.
We wtorek rano w północnych powiatach woj. warmińsko-mazurskiego obowiązują ostrzeżenia przed intensywnymi opadami śniegu wydane przez Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej.
Błoto pośniegowe i ślisko w innych regionach
Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad informowała rano, że w całej Polsce na sieci dróg krajowych pracuje 1858 jednostek sprzętu do zimowego utrzymania. Jak przekazała GDDKiA, błoto pośniegowe i lokalna śliskość występuje na terenie województwa pomorskiego na dk 20 na odc. Nowa Karczma - Gdańsk, zachodniopomorskiego na dk 11 oraz dk 20 w rejonie Szczecinka, w zachodniej części województwa lubuskiego, dolnośląskiego, północnej części woj. opolskiego, północnej części woj. śląskiego, małopolskiego na dk 94 na odc. Kraków - granica woj. śląskiego, na dk 7 na odc. Kraków - Miechów, świętokrzyskiego na dk 42 na odc. Skarżysko Kamienna - gr. woj. śląskiego, na dk 9 odc. Opatów - gr. woj. mazowieckiego, mazowieckiego we wschodniej części województwa oraz na dk 60 na odc. Płock - Drobin, podlaskiego w północnej i zachodniej części województwa, wielkopolskiego w północnej i wschodniej części województwa oraz warmińsko-mazurskiego.
Źródło: PAP, tvnmeteo.pl
Źródło zdjęcia głównego: TVN24