Warunki do wypraw po Tatrach i Beskidach nie należą do najłatwiejszych. Pracownicy parków narodowych i ratownicy górscy ostrzegają przed mgłą, przelotnym deszczem i błotem. Miejscami może leżeć śnieg i tworzyć się lód, dlatego zalecane jest użycie specjalnego sprzętu.
Po deszczowym, mroźnym i śnieżnym wrześniu w Tatrach spodziewane jest ocieplenie. W sobotę temperatura na Kasprowym Wierchu może osiągnąć 6 stopni Celsjusza, a w następnym tygodniu nadejdą słoneczne dni.
- W sobotę rzeczywiście w Tatrach zrobi się cieplej, ale będzie również całkowite zachmurzenie i przelotne opady deszczu, które na pewno trochę roztopią zalegającą pokrywę śnieżną. Słonecznych dni należy spodziewać się od połowy przyszłego tygodnia - powiedział przewodnik i edukator Tatrzańskiego Parku Narodowego Tomasz Zając.
Warunki turystyczne w Tatrach są bardzo wymagające - w partiach reglowych zalega sporo błota, kałuże i spadające z drzew mokre liście. Wyżej wciąż na szlakach zalega błoto pośniegowe, a w najwyższych partiach powyżej 1900 metrów nad poziomem morza leży śnieg i wciąż obowiązuje pierwszy stopień zagrożenia lawinowego.
- Na szlaku zalega śnieg, częściowo zamieniający się w lód, także do wędrówek w wyższych partiach wymagany jest sprzęt zimowy jak raki, czekan i kask. Pamiętajmy, że śniegu jednak jest mało i wystają też kamienie, więc chodzenie w rakach jest niewygodne, ale bez tego sprzętu można się pośliznąć, więc trzeba zachować czujność - ostrzegł przewodnik.
Dzień jest coraz krótszy, dlatego wybierając się na tatrzańskie szlaki do plecaka warto zapakować latarkę czołową i gorącą herbatę w termosie. Czapka, rękawiczki oraz nieprzemakalna kurtka i spodnie także mogą się przydać. Na wysokogórskich szlakach część sztucznych ułatwień takich jak łańcuchy i klamry, mogą znajdować się pod śniegiem.
Miniony wrzesień w Tatrach był bardzo zimny i dość śnieżny, chociaż rekordy nie zostały pobite. Obserwatorium Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej na Kasprowym Wierchu zanotowało najniższe temperatury w okolicach -3 st. C., a liczba dni mroźnych we wrześniu wyniosła 12. Maksymalna pokrywa śnieżna minionego miesiąca to 48 centymetrów na szczycie Kasprowego Wierchu.
Jak przekazał rzecznik IMGW Grzegorz Walijewski, najniższą wrześniową temperaturę na Kasprowym Wierchu zanotowano w 1988 r. i było to -15 st. C. Mroźniejszy w Tatrach był także wrzesień 1996 r., bo wówczas aż przez 24 dni temperatura na szczycie była poniżej zera. Również w 1996 r. odnotowano maksymalną pokrywę śnieżną na Kasprowym Wierchu o grubości 89 cm.
Beskidy. Mokre i śliskie szlaki
Niezbyt sprzyjające warunki panują także w Beskidach. Po kilku dniach opadów w górach jest mokro i ślisko. W sobotę rano dodatkowo było mglisto. W kolejnych godzinach pogoda może się nieco poprawić, ale warunki na szlakach turystycznych są trudne - poinformowali ratownicy Grupy Beskidzkiej Górskiego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego.
Ratownicy przestrzegli szczególnie przed mgłą, która w sobotę rano powyżej 800 metrów n.p.m. była gęsta. Widoczność na Leskowcu była ograniczona do 100 m.
W sobotę rano termometry wskazywały od 7 st. na Markowych Szczawinach, Klimczoku i Hali Miziowej do 10 st. w Szczyrku.
Babiogórski Park Narodowy poinformował, że od 3 października do końca listopada zamknięty będzie szlak czerwony od Polany Krowiarki do Sokolicy. Dojście do Sokolicy możliwe będzie przez Górny Płaj (szlak niebieski) i Perć Przyrodników (szlak zielony).
Także wybierając się w te góry trzeba zabrać ze sobą zapas płynów, nakrycie głowy, nieprzemakalną kurtkę i odpowiednie obuwie. Kijki ułatwiają utrzymanie równowagi. Turyści, którzy wybiorą się na wycieczkę, powinni mieć przy sobie naładowany telefon komórkowy z aplikacją "Ratunek". W razie wypadku można wezwać GOPR, dzwoniąc pod bezpłatny numer telefonu alarmowego: 985 lub 601 100 300.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: TVN24