Śmiertelny wypadek w Tatrach. Turysta zginął w wyniku zejścia niewielkiej lawiny, tak zwanego zsuwu śnieżnego, w rejonie Przełęczy Krzyżne - przekazał ratownik dyżurny TOPR Tomasz Wojciechowski.
Do wypadku doszło w piątek po południu. Turysta idący szlakiem w rejonie Przełęczy Krzyżne (2112 m n.p.m.) w Tatrach Wysokich, spadł wraz z śniegiem na stronę Doliny Roztoki.
Gdy TOPR dotarło na miejsce, turysta już nie żył
- Tuż po godzinie 16 dostaliśmy informację, że pod Krzyżnem w stronę Doliny Roztoki szła grupa turystów. Jeden z nich został wytrącony z równowagi przez mały zsuw i spadł po skałach, po stromym terenie, do żlebu - opisywał w rozmowie z TVN24 ratownik Tatrzańskiego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego Witold Cikowski. - Byliśmy przygotowani na poszukiwanie pod śniegiem, ale załoga śmigłowca powiedziała, że widzą człowieka na powierzchni. Niestety, po dotarciu do niego okazało się, że upadek po tych skałach był śmiertelny - powiedział. Dodał, że turysta doznał przede wszystkim ciężkich obrażeń głowy.
Jak mówił Cikowski, śnieg "prawdopodobnie został uwolniony przez idących turystów", ale mogli oni przechodzić, akurat gdy "śnieg sam tam poleciał". - Cały czas spadają małe zsuwy na nasłonecznionych stokach - dodał.
Lawinowa "jedynka" w wysokich partiach gór
W piątek w Tatrach panowała słoneczna pogoda, zachęcająca do górskich wypraw. Powyżej 1800 metrów nad poziomem morza obowiązuje jednak pierwszy stopień zagrożenia lawinowego.
Jak czytamy w komunikacie TOPR, lawinowa "jedynka" oznacza, że "pokrywa śnieżna jest na ogół dobrze związana i stabilna. Wyzwolenie lawiny jest na ogół możliwe jedynie przy dużym obciążeniu dodatkowym w nielicznych miejscach na bardzo stromych lub ekstremalnych stokach. Możliwe jest samoistne schodzenie małych i średnich lawin".
Źródło: PAP, TOPR, tvnmeteo.pl, TVN24
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock | zdjęcie ilustracyjne