W Tatrach i Bieszczadach panują niekorzystne warunki do uprawiania turystyki. Niebezpieczeństwo niosą ze sobą między innymi mgły oraz oblodzenia. Są także miejsca, w których śnieg nie jest dobrze związany z podłożem i przy dużym obciążeniu istnieje ryzyko zejścia lawiny.
Trudne warunki panują na szlakach turystycznych w Beskidach. W sobotę rano w górach we znaki mocno dawał się silny wiatr halny i deszcz - podali w ratownicy Beskidzkiej Grupy Górskiego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego.
- Ze względu na silny wiatr warunki są trudne. W sobotę rano padał deszcz. Szlaki są zalodzone. Widoczność jest poważnie ograniczona i w niektórych rejonach nie przekracza 50 metrów. Na Markowych Szczawinach i Hali Miziowej pokrywa śniegu wynosi 20-25 centymetrów. Ubyło go w ostatnich dniach. Pomimo wiatru, koleje linowe funkcjonują - oznajmili ratownicy ze stacji w Szczyrku.
W rejonie Babiej Góry obowiązuje najniższy, pierwszy stopień zagrożenia lawinowego. Występuje ono w miejscach zwiększonego odłożenia śniegu na podłożu trawiastym. Na Babiej Górze pokrywa śnieżna jest nierównomierna - średnio wynosi 30 cm, a punktowo około 50 cm.
Pierwszy stopień zagrożenia oznacza, że zejście lawiny jest możliwe jedynie przy dużym obciążeniu dodatkowym w nielicznych miejscach na bardzo stromych stokach.
Zamknięty do odwołania jest szlak żółty, tak zwana Perć Akademików, który służy tylko do podchodzenia na Babią Górę.
Warunki do wędrówek w Tatrach
W Tatrach od wysokości 180 metrów nad poziomem morza obowiązuje drugi stopień zagrożenia lawinowego. Jak podaje komunikat Tatrzańskiego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego, pokrywa śnieżna jest na ogół dobrze związana, jednak na niektórych, bardziej stromych stokach może być związana umiarkowanie. Lawiny mogą się pojawiać przy dużym obciążeniu, ale ich samodzielne schodzenie jest mało prawdopodobne.
Według TOPR poruszanie się wymaga umiejętności oceny zagrożenia lawinowego, a także odpowiedniego wyboru trasy oraz zachowania elementarnych środków bezpieczeństwa na wszystkich stokach. W wyższych partiach Tatr należy uważać na depozyty z nawianego śniegu, który nie jest związany z podłożem. Największe niebezpieczeństwo panuje w pobliżu grani, w żlebach, depresjach i polach śnieżnych. Można napotkać także oblodzone miejsca. Dlatego konieczne jest zachowanie ostrożności.
Jak być bezpiecznym
Wybierając się w góry, należy dobrze się przygotować. Niezbędne jest zabezpieczenie termiczne. Trzeba zabrać ze sobą zapas ciepłych płynów, adekwatną do pory roku odzież i odpowiednie obuwie. Kijki ułatwiają utrzymanie równowagi. Turyści, którzy wybiorą się na wycieczkę, powinni mieć przy sobie naładowany telefon komórkowy z aplikacją "Ratunek". Należy pamiętać, że zmrok zapada wcześniej.
W razie wypadku można wezwać ratowników, dzwoniąc pod bezpłatny numer telefonu alarmowego: 985 lub 601 100 300.
Źródło: PAP, TOPR
Źródło zdjęcia głównego: kamery.topr.pl