Mijający rok obfitował w wiele ciekawych wydarzeń związanych z podbojem kosmosu. Byliśmy świadkami m.in. lądowania Philae na komecie 67P/Czuriumow-Gierasimienko i obserwowaliśmy pierwszą fazę testów Oriona. Poniżej przedstawiamy zaledwie garstkę ciekawych momentów w dziedziny astronomii.
Olbrzymi ocean wody na księżycu Saturna
Na początki kwietnia naukowcy NASA i ESA zdobyli dowody na obecność olbrzymiego zbiornika ciekłej wody na księżycu Saturna Enceladusie. Znajduje się on pod grubą na 30-40 km warstwą lodu. Badacze nie wykluczają, że może tam istnieć życie w formie mikrobów. Wyniki badań opisano w czasopiśmie „Science”.
Kolizyjne spotkanie komety Siding Spring i Marsa
19 października C/2013 A1 Siding Spring znalazło się w odległości około 140 tys. kilometrów od Marsa. To mniej niż dystans, jaki dzieli Księżyc od Ziemi. Kometa minęła Czerwoną Planetę z prędkością 56 km na sekundę.
Na orbicie Marsa pracują trzy sondy amerykańskie, jedna europejska i jedna indyjska. A po powierzchni tej planety chodzą dwa łaziki.
Wszystkie sondy były postawione w stan gotowości. Naukowcy mieli nadzieję, że będzie to okazja, by zebrać cenne dane na temat lecącej komety. Jednak jak podkreślali pracownicy NASA w najbardziej uprzywilejowanej pozycji do uchwycenia Siding Spring znajdowała się sonda MAVEN.
Pierwszy raz w historii umieszczono maszynę na komecie
Lądownik Philae wylądował na 67P/Czuriumow-Gierasimienko w środę, 12 listopada.
Sonda Rosetta wystartowała 2 marca 2004 roku z kosmodromu Kourou w Gujanie Francuskiej. By dotrzeć do komety, próbnik wykorzystywał do zwiększenia swej prędkości pola grawitacyjne planet, zbliżając się w tym celu w latach 2005-2009 trzykrotnie do Ziemi i raz do Marsa.
12 listopada o godzinie 10.03 naszego czasu nastąpiło rozdzielenie Rosetty i lądownika Philae. Sonda kosmiczna, która leciała przez dziesięć lat i pięć miesięcy, pokonała dystans ponad 6 mld kilometrów, by stanąć na powierzchni 67P/Czuriumow-Gierasimienko.
Pierwsza faza testów na Orionie
5 grudnia rozpoczęła się bezzałogowa faza testowa Oriona podczas której statek zniósł się na orbitę. Znalazł się na niej po 17 minutach od chwili uruchomienia silników rakiety Delta IV Heavy. Rakieta, na grzbiecie której ważący 21 tys. kg Orion wzniósł się na orbitę okołoziemską, wraz z ładunkiem i paliwem waży aż 740 tys. kg. Na Ziemię wróciła jednak sama kapsuła, w której w przyszłości znajdowałaby się załoga.
Pierwsza faza testów miała ujawnić wszelkie braki i ewentualne pomyłki inżynierskie statku wybudowanego za miliony dolarów. Krytyczny jest zwłaszcza manewr polegający na osadzeniu maszyny z powrotem na powierzchni Ziemi. Podczas schodzenia z kilku tysięcy kilometrów Orion rozwinie prędkość 32 tys. km/h, co podniesie temperaturę do 2200 st. Celsjusza.
Kolejną fazą testów Oriona będą już loty załogowe, a po 2030 roku podbój Marsa.
Curiosity odkrył metan na Marsie
W połowie grudnia 2014 roku amerykański łazik Curiosity wykrył na Marsie metan - gaz, który na Ziemi prawie wyłącznie pochodzi od organizmów żywych. Ponadto łazik wykrył inne molekuły organiczne w skałach - poinformowało czasopismo naukowe "Science".
Autor: PW/mk / Źródło: PAP, NASA
Źródło zdjęcia głównego: NASA