Coraz więcej zimna, śnieg i śnieg z deszczem - tak w skrócie zapowiada się pierwsza połowa grudnia. Warto wyjąć z szafy ciepłe ubrania, bo temperatury będą się konsekwentnie obniżać, a w połowie miesiąca w ciągu dnia wystąpią już 7-stopniowe mrozy. To nie koniec, bo po 16 grudnia za sprawą rosyjskiego wyżu czeka nas jeszcze więcej chłodu.
W prognozie na pierwszą część grudnia możemy zauważyć, że w tym okresie zima powoli, ale skutecznie będzie wypierać jesień. "Do 15 grudnia kolejne niże będą sprowadzały do nas zimne i wilgotne masy powietrza, skutkujące temperaturą maksymalną od -7 st. C do 4 st. C, opadami śniegu i deszczu ze śniegiem" - wyjaśnia synoptyk TVN Meteo Artur Chrzanowski.
Mroźno w całym kraju
Do 11 grudnia w najcieplejszych regionach w niektóre dni będzie można jeszcze liczyć na dodatnie temperatury - od 2 do 4 st. C. Jednak między 6 a 8 grudnia nawet te obszary odnotują przymrozek. W tym czasie w najchłodniejszych miejscach kraju temperatury będą się stopniowo obniżać: od -1 st. C na początku tygodnia do -4 w jego końcu.
Po 11 grudnia nawet w najcieplejszych godzinach dnia mroźno będzie już w całym kraju. 12 grudnia termometry pokażą od -1 do -5 st. C, a do końca tygodnia temperatury będą się utrzymywać w przedziale od -1 do -3 st. dla najcieplejszych części kraju i od -5 do -7 st. C w najzimniejszych regionach.
Po 16 grudnia jeszcze chłodniej
"Od 16 grudnia w kształtowanie pogody włączy się także wyż znad Rosji. Będzie nieco chłodniej" - zapowiada Chrzanowski. Widać to w wartościach temperatur prognozowanych na początek trzeciego tygodnia grudnia. Wyniosą one od -3 i -4 do -9 st. C.
Autor: js/rs / Źródło: TVN Meteo