W północnych rejonach Jakucji (wschodnia Syberia) temperatura spadła do -20 st. C. Rzeki zbyt wcześnie skuł lód, więc statki, które miały dostarczyć zaopatrzenie, utknęły na płytkich oblodzonych rzekach. Powoli zaczyna brakować podstawowych artykułów spożywczych. Z powodu niedoborów paliwa występują tam również przerwy w dostawach energii elektrycznej. Ale najgorsze jeszcze nastąpi, bo zima na dobre dopiero się rozpocznie.
W minionym tygodniu, temperatury w niektórych miejscach na Syberii wyniosły -20 st. C. Według meteorologów, nadchodzące dni mają być jeszcze zimniejsze. Słupki rtęci spadną do -30 st. C. Zimą w tym rejonie termometry nierzadko odnotowują -60 st. C.
Statki nie mogą dopłynąć
Władze Jakucji podają, że przyczyną krytycznej sytuacji w republice Jakucji jest wcześniejsze niż zwykle powstanie pokrywy lodowej i spłycenie rzek, co sprawiło, że nie mogły tam dopłynąć statki z zaopatrzeniem. W drodze utknęło 17 jednostek. Ich załogi zostały ewakuowane śmigłowcami Ministerstwa Sytuacji Nadzwyczajnych, a statki pozostaną na rzekach do czerwca.
W efekcie tego z 33,3 tys. ton niezbędnych ładunków nie dostarczono tam ponad 15 tys. ton, w tym kilku tysięcy ton węgla kamiennego, ropy naftowej, kondensatu gazowego i oleju napędowego. Wznowienie transportu zaopatrzenia do północnej Jakucji będzie możliwe dopiero w połowie grudnia, gdy pokrywa lodowa na rzekach będzie wystarczająco gruba, by można było wytyczyć na nich tzw. "drogi życia".
Z pomocą przyjdzie Ministerstwo
Na polecenie premiera Dmitrija Miedwiediewa sytuacją na północy Jakucji zajęło się już Ministerstwo Sytuacji Nadzwyczajnych, które przystąpiło do przerzucania drogą powietrzną produktów i węgla z rezerw państwowych.
Pomoc zadeklarowało również Ministerstwo Obrony, które obiecało m.in. dostarczanie gorących posiłków do przedszkoli, szkół i szpitali. Resort obrony zapewnił, że jednostki wojskowe na terytorium Jakucji dysponują wszystkim, co niezbędne, by przetrwać zimę.
Bogaci w złoto, diamenty i gaz, a jednak bezradni
Licząca około 1 mln mieszkańców Jakucja zajmuje blisko 20 proc. powierzchni Federacji Rosyjskiej i jest jej największym regionem. Około 40 proc. terytorium republiki położone jest za kołem podbiegunowym. Wiodącą gałęzią przemysłu Jakucji jest wydobycie diamentów. Na republikę przypada około jednej czwartej ich światowej produkcji. Oprócz diamentów wydobywa się tam także złoto, srebro, miedź i wolfram. Jakucja posiada również ogromne - ale słabo wykorzystywane - zapasy węgla, ropy i gazu ziemnego.
Autor: kt/map / Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock