Jeśli kiedykolwiek zanurzyliście dłoń w zbiorniku słonej wody i poczuliście, jak ona faluje, musicie zdawać sobie sprawę z tego, że wody wszechoceanu są w nieustannym ruchu. Żeby dostrzec jednak, jak opływają cały świat, nie zatrzymując się ani na chwilę, powinniście spojrzeć z innej, szerszej perspektywy. Znajdziecie ją w tym nagraniu.
Taką perspektywę mieli dotychczas tylko wybrani - astronauci przebywający w przestrzeni kosmicznej.
Dzięki badaczom z Centrum Lotów Kosmicznych imienia Roberta H. Goddarda, jednego z najważniejszych ośrodków badawczych NASA, my także mamy możliwość przyjrzeć się wszechoceanowi z kosmosu.
Jak gwiazdy u van Gogha
Na przygotowanym przez nich filmie "Perpetual Ocean" ("Wieczny Ocean") widać, w jaki sposób ruch prądów oceanicznych odbywał się od lipca 2005 do października 2007 roku.
Wynika z niego, że prądy nie tylko falują, poruszając się w jednym kierunku (jak zwykliśmy to sobie wyobrażać), lecz także wirują, tworząc rozbudowane spirale.
Wzory, które przy tym powstają, wyraźnie przypominają te z "Gwiaździstej nocy" - obrazu Vincenta van Gogha.
Autor: map/ŁUD / Źródło: NASA