Monogamiczne pary tworzone przez ptaki tej samej płci są sobie tak samo wierne i oddane jak pary, w których partnerami są ptaki płci przeciwnej. Wyniki badań, potwierdzających tę tezę pojawiły się w piśmie "Behavioural Ecology and Sociobiology".
Badania prowadzone nad zeberkami - małymi ptakami zamieszkującymi Australię - dowodzą, że ptaki te pozostają w jednym związku przez całe życie, są poza tym wysoce uspołecznione - śpiewają do swoich wybranków, dzielą z nimi gniazdo i czyszczą sobie nawzajem piórka.
Skomplikowane związki zwierząt
Najpierw naukowcy z Uniwersytetów Berkeley i Saint-Etienne zauważyli, że zeberki tej samej płci podczas zalotów zachowują sie podobnie do ptaków heteroseksualnych. Potem postanowili dokładniej przyjrzeć się zeberkom.
- Związki pomiędzy zwierzętami mogą być bardziej skomplikowane niż myślimy - uważa szefowa zespołu badaczy Julie Elie z Uiwersytetu w Berkeley.
Elie wraz z kolegami postanowiła wychowywać małe zeberki w grupach składających się wyłącznie z piskląt tej samej płci. Więcej niż połowa ptaków połączyła się w pary.
W kolejnym etapie badań, naukowcy wprowadzili do grupy zeberek tej samej płci samice. Z ośmiu samców, którzy pozstawali w związkach homoseksualnych, pięciu zignorowało samice.
Nie pierwszy taki przypadek
Badanie dowodzi, że łączenie się w pary ptaków jest powodowane czymś innym niż potrzeba reprodukcji.
- Znalezienie życiowego partnera, nawet jesli jest tej samej płci, staje się priorytetem. To może oznaczać, że pozostanie w parze zwiększa szanse na przetrwanie - podkresla Elie.
Natura zna podobne przypadki. Dotąd najsłynniejsza parą były pingwiny z zoo na Manhattanie - Roy i Silo. Udało im się zbudowac razem gniazdo i wysiedzieć jajko podrzucone im przez strażnika.
Autor: map/ms / Źródło: bbc.co.uk