Od zachodu wkroczył do Polski chłodny front atmosferyczny, który w ciągu najbliższej doby szybko przemieści się na wschód kraju. W czasie jego wędrówki nad Niemcami w Polsce wystąpiły słabe i umiarkowane burze.
Polska jest pod wpływem potężnego układu niżowego znad Północnego Atlantyku i Skandynawii. W ciągu najbliższej doby przemieszczą się nad nami dwa fronty atmosferyczne z dużym zachmurzeniem i opadami deszczu oraz mokrego śniegu. Opadom będzie towarzyszył silniejszy, porywisty wiatr.
Pierwszy front dotarł we wtorek nad zachodnią Polskę. Zagrzmiało w województwie dolnośląskim w rejonie Bogatyni, Zawidowa i Zgorzelca.
Może zagrzmieć
W środę na froncie, który będzie już nad wschodnią częścią kraju, również niewykluczone są burze. Wyładowania atmosferyczne możliwe są w chłodnej masie powietrza lokalnie na północy kraju (Wybrzeże i Pomorze).
Blitzortung.org: mapa prezentuje wyładowania atmosferyczne w czasie dwóch godzin. Każdy kolor odpowiada 20 minutom. Od najnowszych: białe - żółte - jasnopomarańczowe - ciemnopomarańczowe - czerwone - bordowe.
Autor: anw/aw / Źródło: tvnmeteo.pl