Brytyjczycy znudzili się sztandarowym symbolem Bożego Narodzenia, świętym Mikołajem. Przestają się za niego przebierać, za to dużo chętniej korzystają z usług wypożyczalni reniferów. Wśród nich jest m.in. premier Wielkiej Brytanii David Cameron.
Angie i Martin Flint od sześciu lat prowadzą prowadzą wypożyczalnię reniferów. Wśród ich klientów znajdują się zarówno przeciętni Anglicy, jak i osoby publiczne, w tym brytyjski premier. To zwierzęta z ich hodowli uświetniły przyjęcie, które zorganizował dla dzieci pierwszy lord skarbu.
Powstają kolejne
Ich sukces jest tak duży, że w Wielkiej Brytanii powstają kolejne tego typu wypożyczalnie.
- Hodowanie reniferów na wynajem cieszy się coraz większą popularnością. Ludzie węszą w tym dobry interes, ponieważ zwierzęta można wypożyczać nie tylko w okresie świątecznym. Świetnie sprawdzają się np. jako bohaterowie reklam - komentują Flintowie.
Dobra inwestycja
Choć wypożyczenie renifera to duży wydatek (kosztuje minimum 500 funtów), wielu ludzi się na nie decyduje.
- Nic nie kojarzy się bardziej z Bożym Narodzeniem niż renifery. Poza tym są one bardziej oryginalne od chociażby świętego Mikołaja - mówi Sam Hutchins, który za pomocą reniferów próbuje przyciągnąć klientów do swojego nowootwartego sklepu.
Autor: map//ŁUD / Źródło: Reuters TV