Majowe niebo obfituje w rzadkie zjawiska astronomiczne. W najbliższą niedzielę będziemy świadkami połączenia się Merkurego, Wenus i Jowisza, które utworzą na niebie trójkąt o stosunkowo niewielkich bokach.
O wyjątkowym spotkaniu planet poinformował dr hab. Arkadiusz Olech z Centrum Astronomicznego PAN w Warszawie: - Najlepsze warunki do podziwiania spotkania na sferze niebieskiej Merkurego, Wenus i Jowisza wystąpią w niedzielę. Tego wieczora wszystkie trzy jasne planety ustawią się w trójkąt, którego boki będą wynosić tylko 2-3 stopnie.
Warto przygotować lornetkę lub lunetę. 12-20-krotne powiększenie i pole widzenia na poziomie 3-4 stopni zdecydowanie pomoże nam dojrzeć wszystkie szczegóły. Dzięki temu będziemy mogli jednocześnie dojrzeć wszystkie trzy obiekty, ich tarcze oraz fazy.
Jasna Wenus, blady Merkury
Planety zaczną być widoczne około 21.10 naszego czasu. Będzie można dojrzeć je około 5-6 stopni nad północno-zachodnim horyzontem, na tle łuny naszej dziennej gwiazdy. Bez problemu powinniśmy zauważyć Wenus - w niedzielę w nocy będzie to najjaśniejszy punkt na niebie. Z kolei blask Jowisza jest więc ponad sześć razy słabszy. Najsłabiej widoczny będzie Merkury, którego blask jest 2,5 razy słabszy od Jowisza.
Astronom ostrzegł, że warunki do obserwacji mogą być trudne. Wymagać też będą dobrego oka, ponieważ słabo świecące planety mogą nam "umykać". Przeszkadzać nam również mogą chmury.
Autor: mb/rs / Źródło: PAP