Kary od 50 do 500 euro grożą w Rzymie tym mieszkańcom, którzy nie przystąpią do walki z komarami tygrysimi. Władze Wiecznego Miasta wydały rozporządzenie, w którym wymieniono działania, jakie osoby prywatne mają podjąć, by ograniczyć obecność tych owadów.
Burmistrz włoskiej stolicy Virginia Raggi podpisała specjalny dekret o obowiązku walki z komarami tygrysimi. Jest to szybko rozprzestrzeniający się gatunek, a co gorsze jest wektorem niebezpiecznych chorób. Przenosi zakaźne drobnoustroje i pasożyty, a także różne wirusy, które wywołują bardzo groźne dla życia i zdrowia ludzkiego choroby.
Obywatele wspierają walkę z komarami
We wprowadzeniu do rozporządzenia podkreślono, że zmiany klimatyczne, do jakich doszło w ostatnich dwudziestu latach, doprowadziły do powstania warunków sprzyjających rozprzestrzenieniu się komarów tygrysich na całym terytorium Włoch.Następnie wymienione zostały czynniki i środowisko, które ułatwiają rozród tego gatunku. Są wśród nich wysoka trawa i zarośla.
Dlatego też obywatele mają obowiązek regularnie kosić trawę w swoich ogrodach i na innych prywatnych terenach. Oprócz tego powinni porządkować podwórza przed domami i nie dopuszczać do powstawania kałuż oraz zalegania wszelkiej wody stojącej, bo to na jej powierzchni komary składają jaja i rozwijają się ich larwy.
- Zaniedbania będą karane - ostrzegły stołeczne władze. Powierzyły straży miejskiej zadanie prowadzenia kontroli we wszystkich dzielnicach i wymierzania grzywny w przypadkach niedopełnienia obowiązków.
Walka ze skupiskami komarów przewiduje także regularne spryskiwanie terenów zielonych na osiedlach mieszkaniowych, czym zajmują się służby miejskie.
Wektor niebezpiecznych chorób
Komar tygrysi roznosi po krajach europejskich chorobę tropikalną wywołaną przez wirus dengi. Najczęściej ugryzienie powoduje powstanie plamisto-grudkowej wysypki, problemy z oddychaniem, a także gorączkę. Innymi objawami są silne bóle głowy, mięśni, stawów, a nawet powiększenie wątroby.
Wirus denga wywołujący gorączkę o tej samej nazwie, może doprowadzić do śpiączki. Komary tygrysie mogą być też wektorem takich chorób jak japońskie zapalenie mózgu, żółta febra, filarioza, gorączka Zachodniego Nilu, chikungunya (CHIK) oraz końskie zapalenie mózgu (wschodnie, zachodnie oraz wenezuelskie).
Autor: anw/aw / Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock