Dorośli i dzieci, którzy cierpią z powodu migren, częściej doświadczają gorszej jakości snu REM - wynika z badań opublikowanych w czasopiśmie "Neurology".
Naukowcy z King’s College London przeanalizowali dane pochodzące z 32 dotychczasowych badań, w których udział wzięły 10 234 osoby. Jakość snu i nawyki związane ze snem oceniano na podstawie wypełnianych przez badanych kwestionariuszy. W wielu przypadkach ich sen był dodatkowo monitorowany. Rejestrowano wówczas fale mózgowe, poziom tlenu we krwi, puls i ruchy gałek ocznych. Faza REM, podczas której występują szybkie ruchy gałek ocznych, ma istotne znaczenie dla procesów uczenia się i zapamiętywania. Mózg wykazuje wtedy największą aktywność i pojawiają się sny.
Migreny a długość fazy REM
U dorosłych osób doświadczających migren ogólna jakość snu była gorsza niż w przypadku osób, które migren nie miewały. Dzieci cierpiące na migreny spały z kolei krócej i częściej wybudzały się w nocy, jednak szybciej zasypiały w porównaniu z rówieśnikami z grupy kontrolnej.
Zarówno u dorosłych, jak i u dzieci zaobserwowano zależność pomiędzy występowaniem migren a długością fazy snu REM. - Lepsze zrozumienie tego, w jaki sposób migreny wpływają na jakość snu i na odwrót pozwoli skuteczniej pomagać pacjentom borykającym się z tym problemem - skomentował autor analizy doktor Jan Hoffmann. Badania opublikowano w czasopiśmie "Neurology" 22 września.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock