Kilka dni temu na ekrany kin wszedł film "Ewolucja planety małp". W jednej ze scen błyskotliwy, zmutowany szympans Caesar krzyczy (w języku angielskim) "uciekajcie". Jego głęboki, chrypliwy głos wprawił w osłupienie grupę ludzi. Czy ten przypadek jest tylko fikcją, czy może małpy rzeczywiście są w stanie mówić i wkrótce dorównają w tej kwestii człowiekowi?
- Są różne szkoły. Niektórzy naukowcy uważają, że szympansy po prostu nie posiadają aparatu głosowego. Z kolei inni wierzą w to, że małpy mają narządy mowy, ale nie wykształciły języka, jaki jest nam znany - wyjaśniał Marc Bekoff, ekolog i biolog z Uniwersytetu Kolorado w Boulder.
Małpy nie mówią po angielsku, bo ten język nie jest im potrzebny
Z informacji podawanych przez Instytut Psycholingwistyki Maxa Plancka wynika, że ludzkie narządy mowy są dobrze skoordynowane, w przypadku mięśnie krtani i strun głosowych małp jest inaczej. Są znacznie "wolniejsze". Możliwe jest, że małpy nie wykształciły takiego samego języka, jak ludzie, bo po prostu nie musiały.
- Jako biolog zawsze mówię: jeśli małpy musiałyby mówić w taki sam sposób jak my, takim samym językiem jak my, doszłoby do tego - podkreślił Bekoff w rozmowie z Live Science. - To nie oznacza, że one nie mają własnego języka. Wszystkie wielkie małpy - włączając szympansy - mają bardzo złożone systemy komunikacyjne. Porozumiewają się między sobą wykorzystując różne odgłosy, mimikę, gestykulację, postawę, chód itd. Mogą wysyłać bardzo wiele różnych sygnałów poprzez zmianę jednego z tych elementów - dodał.
Kenzi - szympans, który rozumie język człowieka
Z wcześniejszych obserwacji wynika, że niektóre naczelne nauczyły się dość specyficznej komunikacji poprzez kontakt z ludźmi. Jednym z bardzo znanych przypadków jest Kanzi, 33-letni szympans karłowaty. Według naukowców, którzy pracują z Kanzi, może on rozumieć język angielski.
- Kenzi potrafi wykonać polecenia człowieka. Ktoś kiedyś poprosił go o wyniesienie mikrofalówki na zewnątrz. Szympans sprostał zadaniu, mimo że nie było one wcześniej przez niego wykonywane.
Wielu ekspertów podkreśla jednak, że choć szympansy i inne małpy mogą nauczyć się słownictwa, które pomoże im wyrazić swoje pragnienia i potrzeby, to nadal nie rozumieją składni, która jest kluczem w porozumiewaniu się ludzi. Herbert Terrace z Uniwersytetu Columbia odkrył na przykład, że szympansy nie potrafią łączyć słów w różnej kolejności tak, by zmieniać ich znaczenie. Ludzie mają tę umiejętność opanowaną już od najmłodszych lat.
- Nie znam żadnego przykładu rozmowy zwierząt - mówił Terrace w 2011 roku w rozmowie z Live Science.
"Mamy wypaczone poczucie tego, co uważamy za bystrość"
Zdaniem naukowców małpy człekokształtne mogą nie być w stanie rozmawiać w taki sam sposób, w jaki robią to ludzie, ale to nie musi być związane z ich inteligencją.
- Wiele zwierząt, których nie uważamy za błyskotliwe - bo mamy dość wypaczone poczucie tego, co uważamy za bystrość - komunikuje się w wyszukany sposób - stwierdził Bekoff. - Dość skomplikowany system komunikacji mają na przykład pieski preriowe. Używają różnych odgłosów, żeby zasygnalizować zagrożenie płynące ze strony różnych drapieżników - przyznał naukowiec.
Autor: kt/mj / Źródło: Live Science