Po kilku godzinach spokoju na polskie niebo wracają burze. Grzmi i błyska zwłaszcza na wschodzie kraju, w województwie warmińsko-mazurskim. Ciepła noc sprzyja tworzeniu się gwałtownych zjawisk, które będą obecne przez całą noc według synoptyków.
Około godziny 20.30 burze pojawiły się, nabierając z wolna na sile.
Jak informuje meteorolog TVN Meteo Wojciech Raczyński, burze o lokalnie umiarkowanym natężeniu przesuwają się na północny-wschód z prędkością 30 km/h.
Towarzyszący im wiatr rozpędza się do prędkości nawet 60 km/h.
Burze od rana
Wczesnym popołudniem, około godziny 12.00 burzowo było na terenach leżących w bliskim sasiedztwie Świnoujścia. Burze, które nękały zachodnie wybrzeże, w większości odsunęły się bowiem nad Bałtyk. Także w Wielkopolsce, gdzie wyładowania były pojedyncze, sytuacja się uspokoiła.
Jak pokazywały obrazy radarowe, przed godz. 8.00 burzowe chmury nadal wisiały nad Pomorzem Zachodnim. Pas, który po godz. 6.00 rozciągał się od Szczecina po lubuski Gorzów Wielkopolski, przesunął się jednak na północny wschód, przynosząc wyładowania na terenach leżących w połowie drogi ze Szczecina do Koszalina.
W okolicach godz. 9.00 burzowe było Pomorze Środkowe. Wyładowania atmosferyczne, znajdujące się nad Koszalinem, szły na Słupsk.
Po godz. 10.00 nad krajem znajdowały się dwa duże skupiska chmur burzowych - jedno w okolicach Szczecina, drugie w okolicach Kołobrzegu. Pojedyncze wyładowania atmosferyczne pojawiały się tez na zachód od Poznania.
W okolicach godz. 11.00 chmury burzowe występowały w pasie Świnoujście-Słupsk. Nie wszystkie znajdowały się nad lądem, dlatego też burze na tym obszarze miały charakter lokalny. Nadal grzmiało w okolicach Poznania.
Ucierpiał Szczecin
Po godz. 7.00 jeden z mieszkańców stolicy woj. zachodniopomorskiego pisał na Kontakt 24: "Właśnie niedawno zakończyła się burza nad prawobrzeżną częścią Szczecina, ale dalej pozostał stary problem - zalane ulice". Jak podaje Radio Szczecin, problemy występowały bądź nadal występują na ulicach Struga, Jaśminowej, Matejki, a także na placu Żołnierza. Kierowcy mogą mieć problemy z przejazdem.
Bez południowego wschodu
Prognozuje się, że dziś wyładowania atmosferyczne wystąpią w wielu miejscach kraju. W zasadzie powinny ominąć wyłącznie południowy wschód Polski. ZOBACZ WIĘCEJ SZCZEGÓŁÓW
Legenda:
Blids.de: mapa prezentuje wyładowania atmosferyczne w czasie dwóch godzin. Każdy kolor odpowiada 15 minutom. Od najnowszych: czerwone - pomarańczowe - żółte - zielone - niebieskie - granatowe - fioletowe - różowe.
Autor: map//tka / Źródło: TVN Meteo
Źródło zdjęcia głównego: sat24.com