Ten dziwaczny stwór to ani kałamarnica, ani ośmiornica. To... wampirzyca piekielna.
Przy meksykańskiej wyspie Sokkoro, prawie półtora kilometra pod wodą, naukowcy trafili na jednocześnie fascynującą i przerażającą kreaturę.
Chociaż wydaje się podobna do ośmiornicy czy kałamarnicy, jest z nimi jedynie spokrewniona. Wampirzyca piekielna, bo tak się nazywa owo stworzenie, jest jedynym obecnie żyjącym gatunkiem z rzędu wampirzyc.
Brzmi zatrważająco? Na szczęście nie żywi się krwią. Wampirzyca ma dwie główne płetwy odchodzące od tułowia - pozwalają jej one na poruszanie. Ma też osiem krótszych macek z przyssawkami, pomiędzy którymi rozpięta jest błona.
Pożera martwą materię organiczną
Stworzenie w pewnym sensie jest padlinożercą - żywi się cząstkami martwej materii organicznej. Zazwyczaj pływa w takiej zawiesinie. Wampirzyca dzięki przyssawkom wyłapuje te drobne śluzowate odpadki i wkłada do otworu gębowego.
Podczas tego niezwykłego spotkania z naukowcami kreatura rozpostarła szeroko swoje ramiona, przyjmując, jak to nazwali naukowcy, "posturę ananasa". Czyni to ją mniej widoczną w głębokich wodach.
Badania przeprowadziła międzynarodowa grupa badaczy The Ocean Exploration Trust funkcjonująca w Stanach Zjednoczonych od 2008 roku. Za cel działania przyjęli eksplorację dna morskiego i odkrywanie żyjących tam stworzeń. Badania prowadzą przy pomocy 64-metrowego statku podwodnego Nautilus. Naukowcom udało się do tej pory natrafić na m. in. zjawiskowe parzydełkowce.
Autor: ao/map / Źródło: Nautilus Fact Sheet
Źródło zdjęcia głównego: B. Phillips (URI), D. Gruber (CUNY/Baruch College) and OET/Nautilus Live