W weekend koniecznie obserwujcie nocne niebo. W nocy z soboty na niedzielę szczyt aktywności osiągnie jeden z najsłynniejszych rojów meteorów - Orionidy. Co godzinę będzie można zobaczyć średnio 20-25 "spadających gwiazd".
Najwięcej meteorów będziemy widzieć w niedzielę około godziny 2 w nocy.
Według obecnych prognoz pogody, niebo nad Polską będzie zachmurzone w różnym stopniu. Największe zachmurzenie ma występować na Wybrzeżu, co znacznie utrudni obserwację na tym obszarze.
Więcej szczęścia mają mieć mieszkańcy pasa od Ziemi Lubuskiej, przez Kujawy, po Podlasie.
Orionidy najlepiej będzie można obserwować na obszarze od Dolnego Śląska, przez Ziemię Łódzką i Małopolskę, po Lubelszczyznę i Podkarpacie. Tam niebo może być nawet bezchmurne.
Obserwacje utrudni Księżyc
Złą wiadomością dla obserwatorów może być to, że zbliża się pełnia Księżyca. Światło odbijane przez naszego satelitę rozjaśni nocne niebo, co może komplikować oglądanie Orionidów.
Na Księżyc nie mamy wpływu, ale jeśli możemy, wybierzmy się w miejsce oddalone od miasta, aby przyglądać się meteorom na maksymalnie ciemnym niebie. Warto zdecydować się na obserwację, bo deszcz Orionidów jest uważany za największy kosmiczny pokaz w tym roku.
Przygotuj się odpowiednio
Jesienią temperatura w nocy potrafi się bardzo szybko zmieniać. Pamiętajmy, że wybierając się na obserwację, należy ubrać się ciepło. Dobrze też zabrać koce do okrycia się.
Nie dziwmy się też, że na początku nie będziemy widzieć żadnych "spadających gwiazd". Aby wzrok przyzwyczaił się do podziwiania nocnego nieba, musi minąć co najmniej 15 minut.
Orionidy będą widoczne na naszym niebie do około 29 października.
Rój Orionidów jest związany z kometą Halleya. Jej części docierają do ziemskiej atmosfery, spalają się w niej i "świecą". W ten sposób widzimy je jako "spadające gwiazdy".
Autor: kw/ao / Źródło: accuweather.com
Źródło zdjęcia głównego: NASA