Pogoda w Polsce w ciągu najbliższych dni będzie gwałtowna. Poprawa pogody, choć przynosząca ochłodzenie, przyjdzie niebawem.
Na antenie TVN24 synoptyk tvnmeteo.pl Wojciech Raczyński mówił o sytuacji pogodowej w najbliższych dniach. W poniedziałek i wtorek w Polsce ma być burzowo, a przy tym deszczowo. Opady mogą sięgać nawet 30 litrów na metr kwadratowy.
Ponieważ będzie bardzo ciepło, bo nawet do 26 stopni Celsjusza, burze mogą być gwałtowne. Niewykluczone są gradobicia, a ponadto - trąby powietrzne.
Synoptyk zaznaczył, że Podkarpacie, Lubelszczyzna i Góry Świętokrzyskie to rejony, w których występuje największe zagrożenie tymi zjawiskami.
Wpływ burz na stan wód
Grzmieć na południowym wschodzie ma nie tylko w poniedziałek, lecz także w niedzielę. Czy fakt, że w trakcie burz będzie mocniej padać pogorszy trudną już sytuację hydrologiczną?
- Pewne zagrożenia związane z tymi burzami oczywiście są. To nie będą opady ciągłe, tak jak było w ciągu ubiegłych dni, a wtedy jest najgorzej, ponieważ pada stale i intensywnie. Burze to są opady punktowe, więc ja jestem dobrej myśli, że nie będzie tak źle - ocenił synoptyk, podkreślając jednak, że punktowe opady mogą okazać się niebezpieczne w górach.
- Cieki górskie mają to do siebie, że woda nie wsiąka, tylko spływa po skałach, więc one gwałtownie przybierają. Na niektórych ciekach oczywiście mogą być podtopienia i zalania - powiedział synoptyk.
Poprawa pogody
Kiedy pogoda się uspokoi?
- Wypogodzi się dopiero w czwartek, wtedy nie powinno już padać. Będzie za to chłodniej, bo do 19 stopni Celsjusza - mówił Raczyński.
Zobacz całą rozmowę z Wojciechem Raczyńskim:
Autor: sc/map / Źródło: tvnmeteo.pl
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock