Nie tylko Nowy Jork nigdy nie zasypia, podobnie leżące pośród pustkowi Arizony Phoenix. Z kosmosu nocą można dokładnie obserwować jego topografię.
Amerykę z lotu ptaka możemy podziwiać codziennie dzięki cyklowi filmów dokumentalnych w TVN Meteo. Warto jednak dłużej zawiesić oko na powyższym zdjęciu. To Dolina Słońca, czyli obszar metropolitalny Phoenix, położony w stanie Arizona.
Sfotografowali go astronauci z Międzynarodowej Stacji Kosmicznej. Dzięki kontrastowi między ciemnością a światłami miasta możemy doskonale dostrzec topografię Phoenix, bardzo specyficzną dla dużych amerykańskich miast centrum i zachodu.
Siatka powiązań
Na zdjęciu poniżej widać górzysty charakter terenu otaczającego Phoenix. Samo miasto leży na płaskim terenie, co umożliwia głównym, szerokim ulicom prosty bieg wzdłuż siatki miejskiej. W jej centrum jaśnieje Grand Avenue - główna aleja. To kluczowy korytarz transportu, centrum biznesowe i rozrywkowe. Stacje benzynowe, centra handlowe i inne kluczowe dla miasta punkty jaśnieją na przecięciach ulic.
Mimo, że większość powierzchni Doliny Słońca jest zurbanizowana, istnieje kilka obszarów wyraźnie ciemniejszych. To Góry Phoenix, publiczne parki i tereny rekreacyjne, pola uprawne na zachodzie i rzeka Salt, która widnieje na zdjęciu jako ciemna wstęga. Jej koryto jest często suche ze względu na zróżnicowane położenie kanałów nawadniających. Wyjątki stanowią okresy bardziej intensywnych opadów lub przypadki, gdy z pobliskich zapór spuszczane są większe ilości wody.
Obszar Phoenix zamieszkuje 4,2 mln osób. To szóste, najbardziej zaludnione miasto USA.
Świecący olbrzym
Z kolei na poniższym zdjęciu widzimy najludniejsze miasto USA, a zarazem centrum jednej z najludniejszych aglomeracji na świecie. Nowy Jork nocą sfotografował 23 marca 2012 r. członek 35 ekspedycji na ISS.
Manhattan biegnie poziomo od lewej do środka obrazu. Central Park to nieoświetlone miejsce w jego środku.
Autor: mm/rs / Źródło: Earth Observatory