W Beskidzie Śląskim buszuje dorosła niedźwiedzica z małym. Zwierzęta są wygłodniałe, a więc niebezpieczne. Leśniczy oznaczyli miejsca ich występowania tablicami i radzą, żeby nie zapuszczać się w tamte strony.
Niedźwiedzie poruszają się w rejonie Skrzycznego, Doliny Zimnika i Baraniej Góry. Pomimo zimowej aury już się wybudziły się i szukają pożywienia.
- Po tropach na śniegu możemy stwierdzić, że jest to duża niedźwiedzica z 2-letnim młodym. W rejonie Doliny Zimnika ustawiliśmy tabliczki informujące o możliwości ich spotkania - powiedział nadleśniczy Marian Knapka z Węgierskiej Górki.
Jak podkreślił, nie chodzi o to, by straszyć turystów, ale żeby ich przestrzec. Lepiej nie wyjść głodnemu niedźwiedziowi naprzeciw, a jeśli już taka sytuacja się przydarzy, trudno uciec. Zwierz rozpędza się do 50 km/h i jest wytrwały. Na drzewo też wejdzie.
Są głodne, jedzą nawet larwy
W beskidzkich lasach jest jeszcze dużo śniegu; jego pokrywa nierzadko przekracza metr. Po tropach widać, że w poszukiwaniu pożywienia schodzą z gór dość nisko. Zdaniem Knapka głodny niedźwiedź nie pogardzi tym, co pozostawiły po sobie wilki. Sam też potrafi upolować słabszą sarnę, a w takim śniegu jaki jest obecnie nawet dzika.
- Niedźwiedzica rozbiła trzy ule na łące. Zwierzęta żywiły się też larwami, których szukały w zbutwiałych drzewach - dodał Marian Knapek.
Niedźwiedź nie śpi, wiosna tuż tuż
Nadleśniczy powiedział, że niedźwiedzie zapadły w zimowy sen w listopadzie. Od tego czasu nie widać było żadnych tropów. Obecnie, pomimo zimowej aury, już nie zasną. - Wiosna jest coraz bliżej - zapewnił nadleśniczy.
Populacja odradza się
Niedźwiedzie w Beskidzie Śląskim były do niedawna rzadkością. - Drugi rok z rzędu obserwujemy, że bytują w okolicy Skrzycznego od strony Lipowej po Baranią Górę. Świadczy to o tym, że populacja się odradza - powiedział Knapek.
- Niedźwiedzie na pewno nie są nowością w naszym rejonie. Najlepiej pokazują to nazwy, które pamiętają jeszcze czasy habsburskie, jak uroczysko niedźwiedzie - dodał.
Niedźwiedź brunatny jest największym drapieżnikiem żyjącym w polskich lasach. Waży do 250-300 kg. Żyje średnio 20-25 lat. W Polsce jest pod całkowitą ochroną
Autor: mm/rs / Źródło: PAP