Trzy lata temu, kiedy rozpoczęła się pandemia świńskiej grypy, naukowcy z Imperial College London poprosili ochotników o to, żeby oddali próbki swojej krwi. Następnie, przez kolejne dwa sezony grypy uczestnicy eksperymentu wypełniali ankiety, w których dokładnie opisywali wszelkie symptomy choroby, jeśli na nią zapadli.
Jedna komórka odpowiedzialna za zdrowie całego organizmu
Okazało się, że tym, którzy na początku pandemii posiadali w swojej krwi więcej komórek CD8 T (rodzaj komórek odpornościowych zabijających wirusa) udało się uniknąć świńskiej grypy. badacze zauważyli także, że wraz z rozwojem choroby poziom komórek CD8 T spadał.
Dlatego eksperci wierzą w to, że szczepionka, która będzie pobudzała organizm do zwiększonej produkcji CD8 T, może być skuteczna w zapobieganiu wirusów grypy, w tym także jej nowych rodzajów.
- Pojawiają się nowe szczepy grypy, spośród których niektóre są zabójcze dla człowieka. Dlatego naszym Świętym Graalem jest stworzenie uniwersalnej szczepionki, która działałaby przeciwko wszystkim wirusom - powiedział prof. Ajit Lalvani.
Nowe działanie
Dzisiejsze szczepionki przeciw grypie pobudzają układ odpornościowy do produkcji przeciwciał, które dzięki temu uczą się rozpoznawać wirusy i później je eliminować. Jednak te surowice zawierają powszechne, krążące już szczepy, które co roku podlegają wielu mutacjom. Dlatego dotąd nie udało się stworzyć idealnego leku.
- System odpornościowy produkuje komórki CD8 T w odpowiedzi na zagrożenie zwykłą sezonową grypą. W przeciwieństwie do przeciwciał, CD8 T działają na rdzeń wirusa, któy zawsze pozostaje ten sam. Dlatego nasze badania wykazują, że poprzez zwiększoną produkcję tych komórek, organizm może sam chronić się przed chorobą - dodał prof. Lalvani
Naukowcy mają nadzieję, że ich badanie pomoże opracować plan stworzenia uniwersalnej szczepionki przeciw grypie.
Wyniki eksperymentu zostały opublikowane w czasopiśmie "Nature Medicine".
Autor: kt/map / Źródło: Medicalxpress.com
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock