Już piąty dzień z rzędu odnotowano we wtorek rekordy temperatury na Białorusi. Tak ciepło nie było w tych dniach od 168 lat, czyli od początku obserwacji meteorologicznych w tym kraju - podkreśla w środę dziennik "Komsomolskaja Prawda w Biełorussii".
We wtorek został pobity rekord dnia, który utrzymywał się od 1938 r. - w Homlu słupek rtęci sięgnął 21 st. C . Jak wynika z danych opublikowanych na portalu meteoinfo.by, dla tego miasta to także najwyższa w historii pomiarów marcowa temperatura.
Nawet 22 st. C
Rekordy ciepłą są notowane od piątku, kiedy to w Mińsku słupki rtęci wzrosły do 18 st. C, dzięki czemu został pobity wynik dnia z 1974 roku. Dzień później rekordowo wysoką temperaturę dla dnia 22 marca - 22 st. C - zarejestrowano w Brahinie w obwodzie homelskim.
W niedzielę rekord dnia dla Białorusi - 21,5 st. C - padł w Lelczycach w tym samym obwodzie. Tego dnia w Mińsku został też powtórzony rekord marca dla tego miasta, wynoszący 18,9 st. C. Z kolei w poniedziałek po 101 latach padł nowy rekord dnia w obwodzie brzeskim - wynosi teraz 21,2 st. C.
W weekend ochłodzenie i nocny mróz
Według synoptyków na razie wciąż jeszcze nie został pobity rekord miesiąca dla całej Białorusi. Od 1990 roku wynosi on 23,1 st. C i padł w Lelczycach. Nie wiadomo, czy zostanie ustanowiony nowy, bo w nadchodzącym czasie na Białorusi należy się spodziewać spadku temperatur. Synoptycy zapowiadają, że w najbliższy weekend temperatury nocą spadną one poniżej zera, a lokalnie można się spodziewać nawet 7-stopniowego mrozu.
Autor: js / Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock