Szop pracz buszował w biurowcu. Przez kilka dni

Szopy pracze prowadzą głównie nocny tryb życia
Szopy pracze prowadzą głównie nocny tryb życia
Źródło: Sergey Yarmolyuk, Darkone, Dmytro S., Carsten Volkwein, garyjwood, Saaws
Utknął na szóstym piętrze biurowca, po czym rzucił się do ucieczki, by na koniec schować się pod maską samochodu. Złapanie zwinnego szopa pracza okazało się dla strażaków z Michigan nie lada wyzwaniem.

Przez kilka dni tkwił w oknie na szóstym piętrze budynku Crowne Pointe Plaza w mieście Oak Park. Szop pracz poruszył serca i wzbudził sympatię wielu osób. Szczególnie po tym, gdy w mediach społecznościowych opublikowano nagranie zwierzątka w opałach.

Po raz pierwszy pracownicy biurowca zauważyli go w poniedziałek. Jak relacjonował jeden z nich, szop na jeden dzień zszedł piętro niżej, po czym wrócił z powrotem na szóste.

Trudna akcja ratunkowa

Odpowiednie służby, mające pomóc zwierzęciu, wezwali pracownicy kancelarii prawnej. Na miejsce przybyły załogi SWAT Critter Solutions - zajmujące się usuwaniem szkodników oraz pomaganiem zwierzętom w tarapatach.

Na miejsce przywieziono podnośnik, ale szop początkowo pozostawał nieuchwytny. Przez chwilę wydawało się, że akcja się powiodła, jednak zwinne zwierzę wysunęło się z założonej na niego siatki. Szop spadł na ziemię, po czym błyskawicznie ukrył się pod jednym z zaparkowanych w pobliżu samochodów.

Szczęśliwe zakończenie?

Ratownikom w końcu udało się złapać sprytnego szopa. Przewieziono go do specjalnego ośrodka zajmującego się dzikimi zwierzętami, gdzie otrzymał wodę, jedzenie. Wykonano również badania lekarskie.

- Każda akcja ratunkowa jest wyjątkowa – powiedziała Laurie Briggs z ekipy ratowniczej. - Każda jedna.

Autor: ao / Źródło: firenewsfeed.com, ENEX

Czytaj także: