Szkoccy naukowcy pobierają komórki z policzków pand wielkich, by zapobiec wyginięciu tych pięknych zwierząt.
Panda Yang Guang jest jedną z głównych atrakcji ZOO w Edynburgu. I wraz z drugą pandą - Tian Tian, robią znacznie więcej niż tylko przyciąganie tłumów turystów. Przyczyniają się do zachowania swojego gatunku.
Wykrywanie chorób
- Byliśmy w stanie wyhodować linię komórek, podobną do komórek macierzystych, używając materiału tych pand - twierdzi dyrektor projektu dotyczącego pand wielkich, dr Iain Valentine.
Naukowcy pobierają komórki z pysków zwierząt, aby zbadać choroby, które im zagrażają. W ten sposób można wykryć nowotwory lub poważne obrażenia ciała. Badacze twierdzą, że zdrowe komórki mogą być wykorzystywane w celu zastąpienia uszkodzonej tkanki.
Komórki macierzyste uratują pandy
W Chinach na wolności żyje mniej niż 2 tys. pand, a w niewoli na całym świecie jest ich tylko kilkaset.
Valentine uważa, że komórki macierzyste są kluczem do uratowania pandy wielkiej w ciągu najbliższych kilku lat.
- Mamy już zdeponowany ten materiał, więc zacznijmy go używać - twierdzi.
Klonowanie?
Choć szkoccy naukowcy twierdzą, że projekt nie ma nic wspólnego z klonowaniem, biorą w nim udział eksperci zaangażowani w sklonowanie owcy Dolly.
Możliwe więc, że mamy do czynienia z klonowaniem komórek macierzystych pand. Wszystko jednak aby ratować ten zagrożony gatunek.
Autor: zupi/jap / Źródło: ENEX