Duże obszary Anglii i Walii zostały objęte ostrzeżeniem pogodowym drugiego stopnia w związku nadciągającym znad Atlantyku cyklonem. Synoptycy ostrzegają, że żywiołowi nazwanemu św. Juda mogą towarzyszyć huraganowe porywy wiatru i ulewne opady. Na najbardziej zagrożonych terenach odwołano już część połączeń połączeń promowych i kolejowych, a lotniska Heathrow i Gatwick ostrzegają przed zakłóceniami.
Premier David Cameron przewodniczył niedzielnej telekonferencji zwołanej w celu omówienia przygotowań do sztormowej pogody, która ma nadciągnąć nad Wyspy Brytyjskie w nocy z niedzieli na poniedziałek.
Najbardziej zagrożone Anglia i Walia
Obszar niskiego ciśnienia utworzył się nad Atlantykiem i zanosi się na to, że sztormowa pogoda zapanuje nad południowo-zachodnią Anglią i Walią, po czym do poniedziałku w południe przemieści się w kierunku północno-wschodnim, nad Morze Północne.
Z symulacji komputerowych wynika, że Irlandia, płn. Walia, płn. Anglia i Szkocja wyjdą obronną ręką. Meteorolodzy ostrzegają, że prędkość wiatru może dochodzić do 80 mil na godzinę (ok. 128 km na godzinę). Takie porywy mogą łamać drzewa oraz niszczyć budynki i inne obiekty.
Huragan nazwano imieniem św. Judy (od św. Judy Tadeusza) przychodzącego z pomocą w sprawach beznadziejnych, ponieważ właśnie w poniedziałek przypada jego święto.
Ostrzegają przed podtopieniami
Państwowy urząd meteorologiczny ogłosił ostrzeżenie drugiego stopnia. Kierowcom radzi się, by nie wyruszali w trasę bez absolutnej konieczności. Agencja Ochrony Środowiska ostrzegła przed niebezpieczeństwem podtopień i monitoruje stan rzek. Opady mogą wynieść 20-40 l/mkw. w ciągu 6-9 godzin.
Koleje przygotowały awaryjny rozkład jazdy na niektórych trasach. Odwołano część połączeń promowych. Lotniska Heathrow i Gatwick ostrzegły przed możliwymi zakłóceniami.
Towarzystwa ubezpieczeniowe zalecają mieszkańcom, by zabezpieczyli swoje nieruchomości i przenieśli wartościowe przedmioty na wyższe piętra, zapoznali się z trasami ewentualnej ewakuacji, dopilnowali, by studzienki ściekowe nie były zatkane.
Autor: js/map / Źródło: PAP