Śmiertelnie niebezpieczne promieniowanie UV. "Dosłownie: opalanie zabija"

Dermatolog: opalanie zabija
Dermatolog: opalanie zabija. Dosłownie
Źródło: TVN 24
Wakacje, plaża i cały dzień opalania w pełnym słońcu - taki wydaje się być idealny zestaw urlopowicza. Jak przestrzega lekarz, takie połączenie może być dla nas śmiertelnie niebezpieczne. Wszystko przez promieniowanie UV. Jak się przed nim zabezpieczyć i jednocześnie przyjemnie spędzić urlop?

Panuje moda, żeby z wakacji wrócić z piękną opalenizną. Jednak ze słońca trzeba korzystać z rozsądkiem. - UV jest wysokoenergetycznym promieniowaniem, szkodzącym zdrowiu - przestrzegał we "Wstajesz i wiesz" w TVN24 dr Bartłomiej Kwiek, dermatolog.

- Opalanie zabija - alarmował dermatolog.

Korzystanie ze słońca

Plażowanie jest bezpieczne, ale tylko do godziny 10 i po 15. Między tymi godzinami zaleca się, aby mocno chronić się przed promieniami UV. W przeciwnym wypadku wystawiamy się na śmiertelne niebezpieczeństwo.

Lekarz nie radzi jednak, by w ogóle nie wychodzić z domu. Chodzi tylko o to, by - gdy już jesteśmy na dworze - nie wystawiać się na pełne słońce. - Szukajmy cienia, stosujmy filtry i parasole - radził. Zalecił też bezwzględne stosowanie w tych porach kremów z filtrem UV i zakładanie odzieży ochronnej.

Uwaga szczególnie na dzieci

Lekarz zaleca, aby w czasie, kiedy operuje najmocniejsze słońce, dzieciom zakładać koszulkę i czapkę, rozstawiać parasol.

- Nie ryzykujmy tego, żeby nasze dziecko miało w przyszłości czerniaka lub innego raka skóry - mówił.

Kwiek nie radził jednak przesady. Polecał, by w godzinach, kiedy promieniowanie UV jest słabsze, hartować skórę. Wtedy na powietrzu można przebywać bez stosowania kremów przeciwsłonecznych.

Dla kogo bloker?

Jaki filtr wybrać, gdy wychodzimy w porze, gdy promieni UV są najmocniejsze? - Stosujmy filtry powyżej 20, jeśli mamy jasną karnację. Smarujmy się co dwie godziny - instruował doktor Kwiek. Blokery, czyli kremy zupełnie blokujące opalanie, powinni mieć w obowiązkowym wyposażeniu rodzice małych dzieci oraz osoby o bardzo jasnej karnacji. Pozostali mogą używać nieco słabszych filtrów. Im większe promieniowanie, tym wyższy filtr powinniśmy stosować.

Indeks UV

Po czym jednak poznać, że indeks UV jest wysoki?

- W momencie, gdy kąt padania promieni słonecznych jest bliski kątowi prostemu, oraz w momencie, gdy w powietrzu mało jest pary wodnej i zanieczyszczeń, to indeks UV jest wyższy - wyjaśnia Artur Chrzanowski, synoptyk TVN Meteo. - Jeśli mamy bezchmurne niebo, do Ziemi dociera więcej niebezpiecznego dla skóry promieniowania UV - dodaje.

Synoptyk wyjaśnia, że czynnikiem zmniejszającym indeks UV to przede wszystkim chmury, deszcz oraz zanieczyszczenia powietrza.

W środę najniższy indeks UV prognozowany był w województwie pomorskim w okolicach Kościerzyny. Tam wynieść miał poniżej 5,2. Najwyższy zaś - w Kotlinie Kłodzkiej. Na tym obszarze indeks UV osiągnąć miał wartości pomiędzy 7,9, a 8,3. Maksymalna wartość indeksu, jaka spotykana jest na świecie, wynosi 11.

Indeks UV przy prognozowanym zachmurzeniu (IMGW)
Indeks UV przy prognozowanym zachmurzeniu (IMGW)

Zmiany na skórze

Kremy z filtrem, odzież ochronna i parasole to nie wszystko. Zadbać musimy o siebie także po wakacyjnych kąpielach słonecznych. Oglądajmy wtedy swoje ciało - i to nie tylko po to, żeby podziwiać opaleniznę. Jeżeli okaże się, że którykolwiek z pieprzyków, jakie mamy, zmienił kształt, kolor, zaczął krwawić, albo pojawił się jakiś nowy, nie zwlekajmy z wizytą dermatologa. - Zwykle to niewielkie podrażnienie, ale żeby nie przegapić czerniaka, trzeba udać się do lekarza - radził Bartłomiej Kwiek. - Proste wycięcie wczesnego czerniaka daje ogromne szanse na wyleczenie - uspokajał.

Autor: mab/kka / Źródło: TVN24, TVN Meteo

Czytaj także: