Setki interwencji strażaków, jedna ofiara śmiertelna. Skutki piątkowych nawałnic

[object Object]
Młodszy brygadier Paweł Frątczak o skutkach piątkowych nawałnictvn24
wideo 2/6

Liczne zalania, połamane drzewa i uszkodzone budynki - to skutki piątkowych nawałnic, które przeszły przez Polskę. Strażacy interweniowali 750 razy. Nie żyje mężczyzna, porwany przez rzekę Cetynia w Sokołowie Podlaskim (województwo mazowieckie). Najwięcej zgłoszeń otrzymali strażacy z Mazowsza.

Ulewy, które przeszły przez Polskę w piątek, spowodowały wiele szkód materialnych. W całym kraju strażacy wyjeżdżali do wezwań 750 razy.

- Najwięcej, bo ponad 180 interwencji, było w województwie mazowieckim, prawie 150 w województwie świętokrzyskim i 125 w Małopolsce - poinformował we "Wstajesz i wiesz" w TVN24 starszy brygadier Paweł Frątczak, rzecznik prasowy Państwowej Straży Pożarnej. - Te trzy regiony były najbardziej dotknięte przez burze oraz towarzyszące im intensywne opady deszczu, a także silny wiatr - dodał.

Jak podał rzecznik, wiatr uszkodził 69 budynków, w tym 36 mieszkalnych. Wszystkie zostały zabezpieczone przez strażaków.

Świętokrzyskie: pożar od pioruna, zerwane dachy

Młodszy brygadier Robert Siewiorek z Wojewódzkiego Stanowiska Koordynacji Ratownictwa PSP w Kielcach poinformował po godzinie 11 w sobotę, że w ciągu ostatnich 24 godzin strażacy interweniowali na terenie województwa świętokrzyskiego 158 razy.

- Chodzi głównie o uszkodzenia poszycia dachów. Nie były one jednak na tyle poważne, abyśmy musieli wydać zakaz użytkowania. We wszystkich przypadkach budynki zostały odpowiednio zabezpieczone przed dalszymi uszkodzeniami - informował Siewiorek.

W 105 przypadkach strażacy wypompowywali wodę z zalanych piwnic budynków i dróg. 42 interwencje dotyczyły powalonych konarów drzew. Najwięcej zgłoszeń o uszkodzeniach było z powiatów kieleckiego (52 interwencje) i starachowickiego (49). W całym województwie uszkodzonych zostało sześć budynków mieszkalnych i sześć gospodarczych.

Strażacy pomagali także w piątek wieczorem i w nocy z piątku na sobotę w ewakuacji obozu harcerskiego w miejscowości Widełki w powiecie kieleckim. - Woda podtopiła namioty i musieliśmy ewakuować z terenu obozowiska 91 osób, które podstawionymi autokarami przewiezione zostały do szkoły w Ociesękach. Harcerze podjęli decyzję o zakończeniu obozu i powrocie do domu - zaznaczył Siewiorek.

Zapaliła się stodoła

W piątek, na skutek uderzenia pioruna, w miejscowości Lechów w gminie Bieliny zapaliła się stodoła z budynkami gospodarczymi. Nikomu nic się nie stało.

- Nad regionem przeszła burza, w wyniku której, akurat w tym przypadku, został uszkodzony dach na budynku mieszkalnym. Zabezpieczamy konstrukcję dachu przy pomocy plandeki tak, aby zapobiec dalszym stratom, poprzez możliwość zalania budynku mieszkalnego. Także mieszkańcy będą mogli przebywać w domu - powiedział młodszy brygadier Paweł Młynarski z Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Kielcach

Także w okolicach Buska-Zdroju doszło do oberwania chmury.

- Na chwilę obecną mamy 35 zalanych piwnic i domów mieszkalnych, a także 15 powalonych drzew. Trzy dachy zostały zerwane w powiatach buskim, koneckim i pińczowskim. Sytuacja jest dynamiczna - powiedział TVN Meteo w okolicach godziny 18 w piątek bryg. Paweł Ksel z Komendy Wojewódzkiej Państwowej Straży Pożarnej w Kielcach.

Paweł Młynarski z Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Kielcach o zerwanym dachu
Paweł Młynarski z Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Kielcach o zerwanym dachutvn24

Rzeka porwała mężczyznę

- Niestety, jest jedna ofiara śmiertelna. To ponadpięćdziesięcioletni mężczyzna, który wczoraj w Sokołowie Podlaskim, w województwie mazowieckim, został porwany przez nurt wezbranej rzeki Cetynia - podał Frątczak. - Trzy jednostki straży pożarnej poszukiwały tego mężczyzny. Po wydobyciu lekarz stwierdził zgon - powiedział.

Straż pożarna otrzymała zgłoszenie o zdarzeniu w piątek o godzinie 17.45.

- Pomimo reanimacji nie udało się przywrócić jego funkcji życiowych - powiedziała w rozmowie z portalem tvnmeteo.pl sierżant sztabowa Dominika Rozbicka z Komendy Powiatowej Policji w Sokołowie Podlaskim. - Szczegółowe okoliczności tego zdarzenia będą wyjaśniane - zapewniła.

Połamane drzewa i utrudnienia komunikacyjne

Skutki nawałnic to także wiele połamanych drzew i utrudnienia komunikacyjne. Uszkodzeniu uległy linie energetyczne. Po godzinie 8 w sobotę rzecznik PSP podał, że bez prądu pozostaje jeszcze 4,1 tysięcy odbiorców. Najwięcej - 2,2 tys. w województwie mazowieckim, tysiąc w podlaskim, oraz 800 osób w podkarpackim. W piątek wieczorem RCB informowało o 9 tysiącach odciętych od energii elektrycznej.

Strażacy przeprowadzili również prewencyjną ewakuację obozu harcerskiego w Widełkach (woj. świętokrzyskie). 99 harcerzy umieszczono w pobliskiej szkole.

Ostrzegało Rządowe Centrum Bezpieczeństwa

Przed gwałtowną pogodą ostrzegało RCB w specjalnym smsie wysłanym do abonentów wszystkich sieci komórkowych na obszarze województw, dla których Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydał ostrzeżenia meteorologiczne przed burzami.

- Sądzę, że te SMS-y są dodatkową informacją, która mówi o tym, że tam, gdzie się znajdujemy, może wystąpić takie zjawisko - stwierdził Frątczak. - Jesteśmy służbą ratowniczą, pomagamy wtedy, kiedy coś już się wydarzy, ale bardzo często możemy uniknąć tragedii i ograniczyć skutki tego, co generują prawa natury, kiedy będziemy właściwie reagować - podsumował.

Jak informuje RCB, alert oficjalnie ruszy 12 grudnia. SMS-ie z piątku były częścią programu pilotażowego. "Uruchomienie pilotażu wiąże się z wakacjami i bezpieczeństwem wypoczywających, którzy już teraz będą mogli otrzymywać ostrzeżenia o ewentualnych zagrożeniach takich jak: nagłe zjawiska pogodowe, intensywne burze lub gwałtowne nawałnice, które mogą zagrażać życiu" - informuje RCB.

Interwencje na Mazowszu

Do piątkowego wieczora do mazowieckiej straży wpłynęło około 180 zgłoszeń w związku z burzami. Najwięcej na południu województwa - w powiecie radomskim, a także w powiatach garwolińskim, sokołowskim i węgrowskim. W tym ostatnim zgłoszenia dotyczyły m.in. lekkich uszkodzeń budynków mieszkalnych i gospodarczych.

- Nasze główne działania to wypompowywanie wody z zalanych ulic i posesji. Niektóre zgłoszenia dotyczą także połamanych gałęzi i powalonych drzew - podał rzecznik prasowy Komendy Wojewódzkiej PSP w Warszawie mł. bryg. Karol Kierzkowski.

W powiecie radomskim w związku z burzą strażacy odebrali 60 zgłoszeń. Jak poinformował rzecznik Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Radomiu Konrad Neska, wichura uszkodziła dach budynku przy ulicy Grota-Roweckiego. Nikomu nic się nie stało. Do dwóch pożarów doszło w dwóch miejscowościach w powiecie radomskim. Od wyładowań atmosferycznych zapaliły się opuszczony dom i stodoła.

Większość zgłoszeń w powiecie radomskim dotyczyła jednak zalanych ulic, posesji i piwnic oraz złamanych konarów drzew, które spadły na drogi i uniemożliwiają przejazd.

- W pierwszej kolejności strażacy wypompowują wodę z budynków mieszkalnych, a także udrożniają nieprzejezdne drogi. Na koniec zajmujemy się usuwaniem wody z terenów prywatnych posesji - podkreślił Neska.

50 zdarzeń w Wieliczce

Załamanie pogody wyrządziło szereg szkód w małopolskiej gminie Wieliczka.

- Od godziny 15 otrzymujemy zgłoszenia i wyjeżdżamy do zdarzeń związanych z intensywnymi opadami deszczu. Do tej pory mieliśmy około 50 zdarzeń, związanych z zalaniami i powalonymi drzewami. Utrudnienia staramy się usuwać na bieżąco - powiedział po godzinie 20 w piątek starszy kapitan Tomasz Sroka z Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Wieliczce.

Na Kontakt 24 otrzymaliśmy zdjęcia podtopień w miejscowości Mała Wieś w gminie Wieliczka.

Posłuchaj całej rozmowy z Pawłem Frątczakiem

Paweł Frątczak o skutkach nawałnic, które przeszły przez Polskę
Paweł Frątczak o skutkach nawałnic, które przeszły przez Polskętvn24

Autor: dd,ao/map / Źródło: tvnmeteo.pl, Kontakt 24, TVN24, PAP

Źródło zdjęcia głównego: tvn24

Pozostałe wiadomości

Kolejne dni upłyną pod znakiem łagodnej, słonecznej aury przyniesionej do Polski przez wyż Noemi. Pod koniec tygodnia czeka nas jednak ogromna zmiana - zamiast blisko 20 stopni Celsjusza, na termometrach zobaczymy jedynie kilka stopni. W połączeniu z silnymi, porywistymi podmuchami wiatru poczujemy, jakby zima wróciła na dobre. Pojawią się opady śniegu.

To będzie szok. W pogodzie zanosi się na "małą epokę lodowcową"

To będzie szok. W pogodzie zanosi się na "małą epokę lodowcową"

Źródło:
tvnmeteo.pl

IMGW wydał ostrzeżenia przed przymrozkami. Czeka nas kolejna chłodna noc. Temperatura przy gruncie może lokalnie spadać do -3 stopni. Z prognozy zagrożeń na kolejne dni wynika, że niska temperatura może być zagrożeniem nawet w całym kraju. Mają powrócić także opady śniegu.

Alarmy IMGW mogą objąć nawet całą Polskę

Alarmy IMGW mogą objąć nawet całą Polskę

Aktualizacja:
Źródło:
IMGW

Pogoda na jutro - środa, 2.04. Noc upłynie pod znakiem zróżnicowanej pogody - jedni będą mogli liczyć na pogodne niebo, u innych zaś może lekko popadać. Dzień zapowiada się ciepło i pogodnie niemal w całym kraju.

Pogoda na jutro - środa, 2.04. U jednych deszcz, u innych - pogodne niebo

Pogoda na jutro - środa, 2.04. U jednych deszcz, u innych - pogodne niebo

Źródło:
tvnmeteo.pl

Potężne ulewy nawiedziły w ubiegłym tygodniu australijski Queensland. Według szacunków władz, pod wodą znalazło się około 500 tysięcy kilometrów kwadratowych terenu. Ponad 100 tysięcy sztuk bydła zatonęło. Meteorolodzy nie mają dobrych wieści, bo prognozowane są kolejne opady.

Roczne opady w tydzień. Pod wodą obszar wielkości Francji

Roczne opady w tydzień. Pod wodą obszar wielkości Francji

Źródło:
AFP, PAP

W okolicach Grindaviku na Islandii trwa erupcja wulkaniczna. Prewencyjnie ewakuowano mieszkańców miasta i turystów przebywających w słynnej Błękitnej Lagunie. Od samego rana w regionie trwa wzmożona aktywność sejsmiczna. Wstrząsy były odczuwalne w wielu regionach kraju.

Wulkan się obudził. Wstrząsy odczuwalne w stolicy

Wulkan się obudził. Wstrząsy odczuwalne w stolicy

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, RUV

W ostatnich dniach wiele regionów Stanów Zjednoczonych nawiedziły niszczycielskie burze, którym towarzyszyły tornada. Zginęło co najmniej siedem osób. Wiatr niszczył domy, drzewa i zrywał linie energetyczne. Meteorolodzy ostrzegają, że to jeszcze nie koniec gwałtownych zjawisk.

Nie żyje siedem osób. "Najważniejsze jest zapewnienie bezpieczeństwa"

Nie żyje siedem osób. "Najważniejsze jest zapewnienie bezpieczeństwa"

Źródło:
PAP, NBC News, CNN

Strażacy z Kalifornii od kilku dni walczą z pożarem przy granicy z Nevadą. Udało się powstrzymać rozprzestrzenianie się żywiołu, jednak to nie koniec zmagań służb. Jak podała gazeta "Los Angeles Times", płomienie nadal są potencjalnym zagrożeniem dla znajdujących się w pobliżu drzew, których wiek szacowany jest na ponad 4000 lat.

Ogień zagraża drzewom liczącym ponad 4000 lat

Ogień zagraża drzewom liczącym ponad 4000 lat

Źródło:
PAP, Los Angeles Times, AP, tvnmeteo.pl

W Birmie trwa akcja poszukiwawczo-ratunkowa po trzęsieniu ziemi, jakie nawiedziło kraj w zeszłym tygodniu. Bilans ofiar wzrósł do ponad 2,7 tysięcy. Jak opowiadali na antenie TVN24 wolontariusze z organizacji Humanosh Emergency Medical Team, koordynację pomocy utrudnia brak usług komunikacyjnych, a przez zniszczone drogi służby mają problemy z dotarciem do potrzebujących.

"Droga, która do tej pory trwała dwie godziny, zajmuje dziesięć"

"Droga, która do tej pory trwała dwie godziny, zajmuje dziesięć"

Źródło:
Reuters, PAP, TVN24

Ulewny deszcz utrzymuje się we wtorek na Cykladach. Wystarczyły niecałe dwie godziny, by na popularnej wśród turystów wyspie Paros ulice zmieniły się w jeziora błota, w których dryfowały auta. Równie błyskawiczne ulewy zaprowadziły chaos na Mykonos. Na wyspach zamknięto szkoły, obowiązuje również zakaz ruchu pojazdów cywilnych.

Grecki kurort pod wodą. Wystarczyły dwie godziny

Grecki kurort pod wodą. Wystarczyły dwie godziny

Aktualizacja:
Źródło:
ekathimerini.com, Reuters, protothema.gr, tvnmeteo.pl

Ulewy nawiedziły w poniedziałek południową Brazylię. Najtrudniejsza sytuacja panowała w rejonie Sao Paulo, gdzie woda zalała kilka ważnych arterii komunikacyjnych. Transport miejski został wstrzymany, a tysiące domów pozostało bez dostępu do prądu.

Na ulicach zamiast autobusów pojawiły się amfibie

Na ulicach zamiast autobusów pojawiły się amfibie

Źródło:
PAP, G1 Globo

Wystartowała misja Fram2. Załoga kapsuły Crew Dragon "Resilience" spędzi cztery dni na orbicie polarnej - to pierwsza załogowa misja, której trasa przebiega nad obszarami okołobiegunowymi. Cywilni astronauci mają w planach przeprowadzenie ponad 20 eksperymentów.

Spędzą kilka dni na nieprzyjaznej orbicie. Pierwsza taka misja w historii

Spędzą kilka dni na nieprzyjaznej orbicie. Pierwsza taka misja w historii

Źródło:
Reuters, SpaceX, CNN, "Z głową w gwiazdach", "O kosmosie i astronautyce"

Drastyczne ochłodzenie przerwie ciepłą, wiosenną pogodę. Jak bardzo spadnie temperatura? Sprawdź, co przewiduje Tomasz Wasilewski w swojej prognozie długoterminowej na kolejne 16 dni.

Pogoda na 16 dni: w pewnym momencie cofniemy się o miesiąc

Pogoda na 16 dni: w pewnym momencie cofniemy się o miesiąc

Źródło:
tvnmeteo.pl

Z analiz Centrów Kontroli i Prewencji Chorób w USA wynika, że może być więcej gatunków kleszczy, które powodują u ludzi rzadką alergię na czerwone mięso. Głównym jej sprawcą pozostaje jednak niesławny Amblyomma americanum.

Więcej gatunków kleszczy może przenosić alergię na czerwone mięso

Więcej gatunków kleszczy może przenosić alergię na czerwone mięso

Źródło:
Live Science, tvnmeteo.pl

Gwałtowne burze przetoczyły się w weekend przez środkowo-wschodnie Stany Zjednoczone. Towarzyszył im porywisty wiatr, który powalał drzewa. Narodowa Służba Pogodowa ostrzega przed tornadami, które mogą się pojawić w poniedziałek w centralnej części Missisipi i w dolinie rzeki Ohio.

Drzewa spadały na domy i samochody. "Mężczyzna zginął na miejscu"

Drzewa spadały na domy i samochody. "Mężczyzna zginął na miejscu"

Źródło:
CNN, USA Today

W środkowej części Słowacji odnaleziono ciało poszukiwanego od niedzielnego popołudnia 59-letniego mężczyzny. Najprawdopodobniej został zaatakowany przez niedźwiedzia - poinformowały w poniedziałek policja i państwowa Straż Ochrony Przyrody. Okoliczności tragedii ma potwierdzić sekcja zwłok.

Znaleziono ciało poszukiwanego mężczyzny. Mógł zaatakować go niedźwiedź

Znaleziono ciało poszukiwanego mężczyzny. Mógł zaatakować go niedźwiedź

Źródło:
PAP, mynovohrad.sme.sk

Biały daniel został uchwycony na zdjęciach i nagraniu przez Reportera24. Zwierzę pojawiło się w miejscowości Rudziniec (województwo śląskie). Towarzyszył mu osobnik o ciemniejszym umaszczeniu.

Zobaczył białego daniela. "To nie był albinos"

Zobaczył białego daniela. "To nie był albinos"

Źródło:
tvnmeteo.pl, Kontakt24

Bilans ofiar śmiertelnych piątkowego trzęsienia ziemi, które nawiedziło Birmę, przekroczył 1700 osób - poinformował w poniedziałek rzecznik rządzącej krajem junty generał Zaw Min Tun. Państwowe media w Chinach przekazały, że ekipy ratunkowe wyciągnęły żywą kobietę, która pod gruzami hotelu spędziła 60 godzin.

Po 60 godzinach wyciągnięto spod gruzów żywą kobietę

Po 60 godzinach wyciągnięto spod gruzów żywą kobietę

Źródło:
PAP, Reuters

Marznące opady deszczu uszkodziły w weekend linie energetyczne w kanadyjskiej prowincji Ontario. Spowodowały, że ponad 350 tysięcy osób było pozbawionych prądu. Gwałtowana aura nawiedziła również amerykańskie stany Michigan i Wisconsin.

Marznący deszcz i setki tysięcy osób bez prądu

Marznący deszcz i setki tysięcy osób bez prądu

Źródło:
Reuters, PAP, globalnews.ca

Kilka godzin akcji gaśniczej pozwoliło na opanowanie pożaru trzcinowisk na terenie Biebrzańskiego Parku Narodowego. W akcji brało udział ponad 100 strażaków, a ogień objął obszar o łącznej powierzchni prawie 90 hektarów.

Pożar w Biebrzańskim Parku Narodowym

Pożar w Biebrzańskim Parku Narodowym

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, TVN24, Kontakt24

W Mjanmie trwa dramatyczna akcja ratunkowa po trzęsieniu ziemi. W niedzielę służby poinformowały o uratowaniu ciężarnej kobiety, która spędziła ponad 50 godzin pod gruzami. Niestety, niedługo po tym zmarła w szpitalu.

Ciężarna kobieta spędziła pod gruzami ponad 50 godzin, zmarła w szpitalu

Ciężarna kobieta spędziła pod gruzami ponad 50 godzin, zmarła w szpitalu

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, AFP, Reuters

Na początku tygodnia nad Polską pojawi się więcej chmur, z których ma padać deszcz. W niektórych regionach będzie szansa na opady, tak potrzebne o tej porze roku. Zmiana pod tym względem nastąpi w drugiej połowie tygodnia.

Gdzie pojawi się szansa na deszcz? Pogoda na 5 dni

Gdzie pojawi się szansa na deszcz? Pogoda na 5 dni

Źródło:
tvnmeteo.pl

Silne trzęsienie ziemi w Mjanmie było odczuwalne także w Chinach. Na własnej skórze mogły doświadczyć tego pielęgniarki z ośrodka położniczego w prowincji Junnan. Kobiety próbowały ochronić noworodki przed skutkami zjawiska. Zdarzenie zostało zarejestrowane na nagraniu.

Chwile grozy na oddziale położniczym. Nagranie

Chwile grozy na oddziale położniczym. Nagranie

Źródło:
CNN, Xinhua, The Hindustian Times, Reuters

Niedzielny test rakiety Spectrum, wyprodukowanej przez niemiecką firmę Isar Aerospace, zakończył się niepowodzeniem. Maszyna eksplodowała kilkadziesiąt sekund po starcie. Początek misji przekładany był wielokrotnie. Przedsiębiorstwo zapowiada kolejne starty.

Pierwsza taka misja z Europy i eksplozja tuż po starcie

Pierwsza taka misja z Europy i eksplozja tuż po starcie

Źródło:
PAP, Reuters, The Guardian

Piątkowe trzęsienie ziemi niemal zrównało z ziemią niektóre regiony Mjanmy (Birmy). Najbardziej zniszczone zostało miasto Mandalaj. To, jak ogromne są uszkodzenia, widać na zdjęciach satelitarnych.

Dzielnice zrównane z ziemią. Zniszczenia na zdjęciach satelitarnych

Dzielnice zrównane z ziemią. Zniszczenia na zdjęciach satelitarnych

Źródło:
Reuters

Na Pacyfiku w rejonie archipelagu Tonga doszło do silnego trzęsienia ziemi o magnitudzie 7 - podała Amerykańska Służba Geologiczna (USGS). Wydano ostrzeżenie przed możliwością pojawienia się tsunami, ale po kilkudziesięciu minutach je odwołano.

Silne trzęsienie ziemi na Pacyfiku. Było zagrożenie tsunami

Silne trzęsienie ziemi na Pacyfiku. Było zagrożenie tsunami

Źródło:
USGS, tvnmeteo.pl, Reuters

Południowokoreańska policja poinformowała w niedzielę, że zatrzymała mężczyznę podejrzanego o wzniecenie największych pożarów w historii kraju. Wykonywał on rytuał przy grobie krewnych.

Najtragiczniejsze pożary w historii kraju. Przyczyną rytuał na cmentarzu 

Najtragiczniejsze pożary w historii kraju. Przyczyną rytuał na cmentarzu 

Źródło:
PAP, Reuters