We wrocławskim zoo powstały nowe wybiegi dla rysiów. Większe, lepsze i zmyślniej urządzone. Mają 1400 m kw., specjalną platformę do wylegiwania się zwierząt, a zwiedzający mogą obserwować je z wyniesionych do góry pięciu punktów obserwacyjnych. - To luksusowy apartament - żartuje dyrektor wrocławskiego zoo, Ryszard Ratajszczak
Wybieg, w którym obecnie znajdują się rysie, jest sześciokrotnie większy niż ich poprzednie pomieszczenie. Podłoże jest trawiaste, a drzewostan naturalny.
Badacz na wybiegu
Zwierzęta powoli się aklimatyzują. Są co prawda jeszcze trochę nieśmiałe, ale szybko się uczą. Rysie można oglądać z pięciu punktów obserwacyjnych, jeden z nich znajduje się na poziomie pierwszego piętra, co daje jeszcze lepszą widoczność.
W jednym z nich, największym, znajduje się "pokój badacza" - ekspozycja edukacyjna pokazująca jak wygląda miejsce pracy biologów działających w terenie. Znajdują się tam narzędzia używane do monitoringu rysi: obroża z radionadajnikiem, karty zapisu wyników oraz mapa z naniesionymi lokalizacjami wybranych zwierząt. "Pokój badacza" jest też dobrym punktem obserwacyjnym; widać z niego teren na którym znajdują się rysie.
Największy kot Europy Ryś to trzeci największy europejski drapieżnik po niedźwiedziu brunatnym i wilku. Jest również największym kotem naszego kontynentu.
Charakterystyczną cechą rysia są uszy zakończone czarnymi pędzelkami. Jego łupem padają sarny, kozice oraz inne zwierzęta kopytne. Gdy brakuje większych roślinożerców poluje na zające, ptaki i drobne gryzonie.
Autor: ar/ŁUD / Źródło: Wrocławskie zoo, TVN24