Od piątku południowe części Francji cierpią z powodu niespokojnej pogody. Nie żyją cztery osoby. Synoptycy ostrzegają, że to nie koniec gwałtownych zjawisk.
Południowe regiony Francji od piątku zmagają się z wyjątkowo gwałtowną pogodą. Pada intensywny deszcz, występują powodzie i wieje porywisty wiatr. Francuzi są na bieżąco informowani o niebezpieczeństwach związanych z aurą.
Cztery ofiary śmiertelne
Wzrósł bilans ofiar śmiertelnych - służby informują o czterech zabitych. Według informacji władz departamentu Var jedna osoba została znaleziona martwa niedaleko miejscowości Le Muy pomiędzy Niceą a Marsylią. Drugie ciało znaleziono w samochodzie w miejscowości Cabasse.
Jak podała agencja Reutera, kolejne dwa ciała znaleziono w miejscowości Tanneron.
Od sobotniego poranka trwają poszukiwania 77-latka z miejscowości Saint-Antonin-du-Var.
Szukali schronienia
Kilka rzek na południowym wschodzie kraju wystąpiło z brzegów zalewając domy, samochody i wywracając łodzie.
Tam, gdzie pogoda stwarzała największe zagrożenie, otworzono schrony dla wszystkich, którzy obawiają się o swoje życie.
- Pierwsze ostrzeżenie dostaliśmy wczoraj rano. Potem przez całą noc przychodziły informacje - powiedział w sobotę jeden z ewakuowanych do schronu w miejscowości Hyères w departamencie Var.
- Kiedy wyszłam z domu, wody na ulicach było po kostki, ale jeszcze nie wdarła się do budynków. [...] Myślę, że jedyne, co możemy zrobić, to czekać na poprawę sytuacji i mieć nadzieję, że woda nie spowoduje większych szkód - opowiadała jedna z ewakuowanych kobiet.
Interwencje strażaków
Jak opisują lokalne media, strażacy byli wzywani głównie do połamanych drzew i zalanych piwnic. W niektórych regionach gwałtowne porywy wiatru przewracały samochody i niszczyły fasady budynków, jednak, jak twierdzą służby, dzięki użytym wcześniej środkom zapobiegawczym obyło się bez większych zniszczeń.
Nadal niebezpiecznie
Francuskie biuro meteorologiczne wydało na niedzielę alerty dla połowy kraju. Alarmy dotyczą lawin, powodzi i ulew. Synoptycy ostrzegają, że ulewy mogą być długie i intensywne. Podczas nich może spaść nawet 180 litrów wody na metr kwadratowy. Eksperci nie wykluczają, że w niedzielę wystąpią też opady gradu, trąby powietrzne i porywy wiatru o prędkości do 120 kilometrów na godzinę.
Autor: kw,dd/map / Źródło: ENEX, ouest-france.fr, leparisien.fr