Tegoroczny maj najgorętszym w historii rozpoczęcia pomiarów. Temperatura Ziemi Globu była na tyle wysoka, że pobity został rekord z 2010 roku. Naukowcy zaznaczają jednak, że to nie koniec wysokich temperatur. Rok 2014 jest na dobrej drodze do tego, by zostać najgorętszym okresem w historii.
Temperatura maja 2014 roku dla całego globu (lądu i oceanów) wyniosła 15,54 st. C, w efekcie czego ubiegły miesiąc był o około 0,74 st. C cieplejszy niż norma dla XX wieku. Jak informują naukowcy maj 2014 to jednocześnie 37. maj z rzędu oraz 351. miesiąc z kolei z temperaturami powyżej normy wieloletniej.
Z danych udostępnionych przez NOAA wynika, że w ubiegłym miesiącu najwyższych temperatur doświadczyły obszary położone na półkuli południowej i Azji. Z kolei w przeważającej części Europy (w tym w Polsce) oraz w Ameryce północnej temperatury były niższe od średniej.
Ocean cieplejsze niż zwykle
Zdaniem ekspertów z NOAA (Amerykańska Narodowa Służba Meteorologiczna i Oceaniczna), to rekordowo ciepłe wody oceanów doprowadziły do wzrostu temperatury naszej planety.
W maju temperatura powierzchni oceanów również osiągnęła rekordowo wysoką wartość. Meteorolodzy informują, że wody Wszechoceanu stały się o 0,59 st. C cieplejsze niż miało to miejsce w XX wieku.
80 proc. szans na El Nino
A tak wysoka temperatura oceanów zdaniem ekspertów, to jeden z symptomów rozwijającej się anomalii El Nino. Podobna sytuacja miała miejsce w 1998 i 2010 roku. Naukowcy z NOAA podkreślili, że istnieje 70 proc. ryzyko pojawienia się El Nino tego lata, a 80 proc., że wystąpi późną jesienią.
Środowisko klimatologów nie ukrywa, że 2014 rok jest na dobrej drodze ku temu, by stać się najgorętszym w historii pomiarów, a wzrastające temperatury to efekt globalnego ocieplenia.
Autor: kt/rp / Źródło: NOAA