Rój wściekłych pszczół zaatakował mężczyznę, gdy wspinał się na klif w górach Tucson w Arizonie. 55-latek nie miał możliwości obrony na pionowej ścianie, zmarł na skutek setek użądleń.
Gdy 55-letni Steven Wallace Johnson, z zawodu doradca, nie pojawił się w pracy w poniedziałek, jego współpracownicy zaalarmowali policję. Steven informował kolegów z pracy, że wybiera się w góry w weekend. Miał 30-letnie doświadczenie we wspinaczce.
"Nie miał żadnych szans"
Poszukiwania zaginionego mężczyzny trwały dwie doby. Tony Estrada, szeryf hrabstwa Pima w Arizonie znalazł ofiarę. Zwisające z klifu ciało mężczyzny po kilku godzinach ściągnięto na ziemię i przekazano lekarzowi medycyny sądowej, by potwierdził przyczynę śmierci.
- Miał do pokonania jeszcze zaledwie około 20 metrów, gdy zaatakowały go pszczoły. Nie miał żadnych szans na ucieczkę - powiedział szeryf. To właśnie liczne ukąszenia doprowadziły do śmierci ofiary, wywołując w jego organizmie wstrząs anafilaktyczny. Zaatakowały także jego psa, którego policjanci znaleźli martwego kilkanaście metrów od stromej skały.
Morderczy rój
Johnson prawdopodobnie niechcący sprowokował rój. Agresję pszczół może wywołać bezpośrednie naruszenie albo zbyt bliska obecność względem gniazna, lub zwykły hałas, a nawet cień lub światło odbite od np. tarczy zegarka. Gdy owady czują się zagrożone, atakują całym rojem. Potrafią zajadle żądlić ofiarę setki razy, wywołując śmierć przez zapaść.
Autor: mb/rs / Źródło: Reuters
Podziel się
- Podziel się
- Tweetnij
- Wyślij znajomemu
Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej (IMGW) wydał ostrzeżenia przed intensywnymi opadami deszczu. Żółte alarmy obowiązują na północnym wschodzie kraju. Z prognozy zagrożeń wynika, że pod koniec tygodnia w części Polski mogą pojawić się burze.
Uwaga na ulewny deszcz. W mocy żółte alarmy
Bardzo silne trzęsienie ziemi zarejestrowano we wtorek w rejonie Kamczatki. W wielu krajach wydano ostrzeżenia przed tsunami. Jak mówił na antenie TVN24 Tomasz Wasilewski, prezenter tvnmeteo.pl, fala tsunami może przemieszczać się nawet z prędkością odrzutowca - 800 kilometrów na godzinę.
"Fala tsunami może przemieszczać się z prędkością odrzutowca"
W mieście Tamba położonym na wyspie Honsiu padł w środę nowy rekord ciepła dla Japonii. Termometry pokazały tam aż 41,2 stopnia Celsjusza - podała Japońska Agencja Meteorologiczna (JAM). Na terenie niemal całego kraju wydano ostrzeżenia przed ekstremalnym upałem.
Nowy rekord gorąca padł w Japonii
Trzęsienie ziemi o magnitudzie 8,8 - szóste największe w historii pomiarów i najsilniejsze na świecie od 14 lat - miało miejsce u wschodnich wybrzeży Kamczatki na Dalekim Wschodzie w Rosji. Fala tsunami spowodowana przez nie sunie przez cały Pacyfik. Dotarła już do zachodniego wybrzeża USA, Alaski oraz Hawajów. W Japonii ewakuowano między innymi pracowników elektrowni atomowej w Fukushimie, a na Filipinach nie wolno zbliżać się do plaż. Skutki trzęsienia ziemi odczuwają dziesiątki milionów ludzi na całym świecie.
Jedno z największych trzęsień ziemi w historii. Fale tsunami dotarły do USA
Hongkong nawiedziły silne ulewy. We wtorek w mieście po raz pierwszy w tym roku obowiązywały najwyższe, czarne ostrzeżenia meteorologiczne. Intensywne opady deszczu doprowadziły do powstania spektakularnego "wodospadu" przy jednej z ulic.
Ekstremalne opady stworzyły spektakularny "wodospad"
Gwałtowna pogoda nie daje Tajwanowi odetchnąć po przejściu tajfunu Danas. Wyspę nawiedziła kolejna porcja ulewnego deszczu, który doprowadził do powodzi. Utonęło w niej kilka tysięcy świń, a straty szacowane są na pół miliona dolarów.
"Woda sięga na dwa metry". Kilka tysięcy świń utonęło
Powodzie błyskawiczne to bardzo niebezpieczne zjawisko, które coraz częściej występuje w naszym kraju - ostrzegają eksperci. Obecnie ze skutkami poważnych zalań i podtopień zmagają się mieszkańcy południowych i południowo-wschodnich regionów Polski.
"Z niepozornej, na co dzień spokojnej i urokliwej rzeczki robi się piekło"
Mieszkańcy północnych regionów Chin zmagają się ze skutkami katastrofalnej powodzi wywołanej obfitymi opadami deszczu. W wyniku żywiołu zginęło co najmniej 30 osób, a ponad 80 tysięcy zostało ewakuowanych. Według władz ulewy mogą utrzymywać się do środy.
Coś takiego "spotyka się raz na setki lat"
Około 2600 gospodarstw domowych nie miało dostępu do energii elektrycznej z powodu burzy, jaka nawiedziła Sioux Falls w Dakocie Południowej. W mieście oraz jego okolicach silny wiatr doprowadził do wielu zniszczeń. W hrabstwie Gregory pojawiło się tornado.
Powalone drzewa, zerwane dachy, brak prądu
Po obfitych opadach deszczu trudna sytuacja panuje w mieście Tolkmicko (woj. warmińsko-mazurskie), gdzie wciąż trwa wypompowywanie wody z zalanych terenów. Strażacy mają dużo pracy w Nowym Dworze Gdańskim (woj. pomorskie), gdzie zalanych zostało około 300 domów i w Elblągu, gdzie woda popłynęła głównymi ulicami.
Ulewy w Polsce. Zalanych kilkaset domów, woda płynąca ulicami
Jeszcze kilka miesięcy temu uważano, że asteroida 2024 YR4 może uderzyć w 2032 roku w Ziemię. Po nowych wyliczeniach okazało się jednak, że obiekt minie naszą planetę, ale może trafić w Księżyc. Byłoby to największe takie uderzenie od tysięcy lat, a naukowcy wskazują, jakie miałoby konsekwencje.
Asteroida wielkości bloku może uderzyć w Księżyc
Nie mamy dobrych wiadomości dla ciepłolubnych - wszystkich nas czeka spadek temperatury znacznie poniżej średniej. Sprawdź najnowszą autorską długoterminową prognozę pogody na 16 dni, przygotowaną przez prezentera tvnmeto.pl Tomasza Wasilewskiego.
Pogoda na 16 dni: ofensywa zimna w samym środku wakacji
W rejonie Pekinu i północno-wschodnich Chin ulewne deszcze spowodowały powodzie i lawiny błotne, w wyniku których zginęły dwie osoby, a dwie kolejne są zaginione. W przemysłowym mieście Baoding w ciągu jednej nocy spadło aż 145 litrów na metr kwadratowy deszczu, co wymusiło ewakuację ponad trzech tysięcy mieszkańców.
W nocy spadły zatrważające ilości deszczu. Nie żyją dwie osoby
Kiedy nastanie jakaś stabilizacja w pogodzie? Czy po deszczowym lipcu sierpień będzie ratunkiem dla branży turystycznej? W wielu regionach kraju słychać narzekania na pogodę. Ostatnie lata z lipcami suchymi i gorącymi jak w Hiszpanii rozpieściły nas i pozwoliły zapomnieć, jak wyglądał kiedyś lipiec w naszym kraju.