Pszczeli kryzys na Wyspach. Rząd pilnie interweniuje

Brytyjczycy marwią się o pszczoły
Brytyjczycy marwią się o pszczoły
Źródło: Shutterstock
Brytyjski rząd interweniuje w sprawie pszczół. Minister środowiska zadecydował o podjęciu "pilnych i natychmiastowych" działań, po tym jak długa, chłodna i wietrzna wiosna zdziesiątkowała ich liczbę, co stanowi zagrożenie dla życia żywiących się nimi ptaków oraz upraw roślin, które pszczoły zapylają.

Brytyjski minister środowiska lord Rupert de Mayley we współpracy z organizacją Przyjaciele Ziemi zorganizował w czwartek specjalne spotkanie poświęcone problemowi spadku populacji pszczół.

Zamierzają rozpocząć kampanię ratowania tych niezwykle potrzebnych owadów. - Jak wiemy, pszczołowate odgrywają znaczącą rolę dla naszego pożywienia i jakości środowiska naturalnego - powiedział minister. - Zabezpieczając ich przyszłość, chronimy także siebie.Andy Atkins, dyrektor organizacji ekologicznej Przyjaciele Ziemi ucieszył się z zaangażowania władz w problem owadów. - Jesteśmy usatysfakcjonowani ogromną presją na stworzenie planu ratunkowego dla pszczół ze strony biznesu, ludzi nauki i opinii publicznej, która zmusiła rząd do działań.

Gatunki silne i zagrożone

6-miesięczne badania naukowców nad owadami doprowadziły do powstania listy zagrożonych i bezpiecznych gatunków w Anglii, Walii i Irlandii Północnej.

Wśród tych bezpiecznych są przebiśniegi, dzwonki i żonkile, ale też gawrony, zagrożone są z kolei m.in. motyle i żaby. Uczeni stwierdzili, że ich liczba znacząco spadła w tym roku z powodu niestabilnego i bardzo mokrego ubiegłorocznego lata.

Podobnie jest z ćmami, których liczba spadła z powodu zimnych, wilgotnych i wietrznych nocy.

Pszczoły murarki i te z gatunku Ardena cineraria także walczyły o przeżycie w kiepskiej majowej pogodzie, która może efektem domina odbić się na procesie zapylania kwiatów.

- Populacja owadów jest na bardzo niskim poziomie. W fazie rozwoju zostały uderzone przez falę zimna i wietrzną pogodę. Więc nasze środowisko jest ubogie w motyle i inne owady - wyjaśnił Mathew Oates z National Trust, organizacji ekologicznej, która opracowała raport. - Problem polega na tym, że jeżeli mamy sekwencję powtarzających się kiepskich sezonów, to całkowicie giną małe populacje owadów.

Kolejne miesiące będą decydujące dla ptaków, które żywią się tymi insektami.

Autor: pk/rs / Źródło: BBC News, Guardian

Czytaj także: