Jak alarmują eksperci, niedźwiedzie zmieniają swoje zachowania i coraz częściej nie zapadają w sen zimowy. Sprzyjają temu cieplejsze zimy oraz obfitość pożywienia na wysypiskach śmieci. Kilka niedźwiedzi zaobserwowano w ostatnich dniach w rumuńskim Siedmiogrodzie.
Chociaż w rumuńskim Siedmiogrodzie temperatura od wielu dni spada poniżej zera stopni Celsjusza, nie wszystkie zwierzęta odczuwają nadchodzącą zimę. Wiele niedźwiedzi nie zapadło w sen. Jednym z najnowszych przykładów jest dorosły niedźwiedź, którego zaobserwowano w pobliżu centrum handlowego w Braszowie.
Zwierzę było przestraszone i zdezorientowane. Kilka osób sfilmowało je, gdy próbowało przejść przez skrzyżowanie, lawirując między samochodami. Niedźwiedź wbiegł na plac budowy. Ktoś próbował go odstraszyć, rzucając w niego petardą.
Wielu wyszło na spotkanie zwierzęciu
Mieszkańcy Braszowa zostali ostrzeżeni za pośrednictwem aplikacji Ro-alert informującej o niebezpieczeństwach, takich jak na przykład ekstremalna pogoda, przed obecnością dzikiego zwierzęcia. Wiele osób się schroniło, jednak znaleźli się też tacy, którzy wyszli na spotkanie przestraszonemu niedźwiedziowi, żeby go nakręcić. Niewiele osób najwyraźniej zdawało sobie sprawę, że przerażony niedźwiedź może zrobić komuś krzywdę.
Wkrótce na miejsce przybyły służby, które wypłoszyły zwierzę z pola kukurydzy, na którym się schroniło. Użyto pistoletu ze środkiem usypiającym i złapano niedźwiedzia.
To nie jedyny przypadek
Około 30 kilometrów na południe od Braszowa, na ulicach miasta Busteni, zauważono niedźwiedzicę z trojgiem młodych. Przegoniono je do lasu, jednak niedługo później zaobserwowano inną niedźwiedzicę z dwojgiem dzieci.
W Sighisoarze w ciągu dnia natrafiono na przestraszonego niedźwiedzia, biegającego po ulicy. Zwierzę samo wkrótce uciekło do lasu.
Znajdują pożywienie na wysypiskach
Jak twierdzą eksperci, niedźwiedzie zmieniły swoje zachowania. Nauczyły się szukać pożywienia w otoczeniu siedzib ludzkich, zwłaszcza na wysypiskach śmieci, przez co nie muszą zapadać w sen zimowy. Coraz częściej pojawiają się w pobliżu miast i coraz częściej pokazują na kamerach monitoringu.
- W tym roku było dużo żołędzi, na ziemi pozostało wiele jabłek niezebranych przez ludzi, w niektórych miejscach jest też kukurydza. Dopóki mają pokarm, zwierzęta pozostaną - tłumaczył biolog Domokos Csaba.
Należy pamiętać, że "sen" zimowy to nie jest ciągły sen od końca jesieni do wiosny. Zwierzęta budzą się w cieplejszych momentach, a gdy temperatura spadnie znacznie poniżej zera stopni i popada śnieg, niedźwiedzie ponownie zapadają w hibernację. Więcej o śnie zimowym niedźwiedzi przeczytasz tutaj.
Autor: ao/map / Źródło: ENEX