Cumulonimbusy to chmury, które zwiastują deszcz lub burzę. Wypiętrzają się na znaczne wysokości, sięgając nawet granicy troposfery (do 12-15 km nad powierzchnią Ziemi). Na zdjęciu z ISS (International Space Station, pol. Międzynarodowa Stacja Kosmiczna) tego nie widać. Z perspektywy wysokości, na której znajdują się astronauci, cumulonimbus wydaje się płaski i bardziej szeroki niż rozbudowany pionowo.
"Rozlane" kowadło
Nie dajcie się zwieść pozorom - to dalej ta sama groźna chmura. Na zdjęciu główne skrzypce gra incus, czyli kowadło chmury burzowej. Znajduje się on w jej górnej części, a zbudowany jest jedynie z kryształków lodu. Chmura "rozlewa się" na boki, ponieważ nie może wypiętrzyć się już bardziej do góry - na drodze stoją jej tropopauza i stratosfera. W tych warstwach atmosfery następuje wzrost temperatury wraz z wysokością.
Burza nad Australią
ISS znajduje się na orbicie Ziemi na wysokości około 430 kilometrów. W trakcie wykonywania zdjęcia, 30 października br., znajdowała się ona na wysokości Papui-Nowej Gwinei. Astronauci oszacowali, że obłok znajdował się w odległości około 1,5 tys. kilometrów od nich w północnej Australii, w rejonach zatoki Karpentaria.
Zobaczcie inne niesamowite widoki z ISS:
Niezwykły film z pokładu ISS
Autor: AD/map / Źródło: NASA
Źródło zdjęcia głównego: NASA