Po upałach z zeszłego tygodnia temperatury mocno się obniżyły - w środę miejscami spadną nawet lekko poniżej 20 st. C. To sprawa chłodnych mas powietrza polarno-morskiego, które napływa do nas w związku z niżową cyrkulacją. Ochłodzenie odczuwa cała Europa Środkowa, natomiast południe kontynentu wciąż ogrzewają zwrotnikowe masy powietrza.
Do ochłodzenia przyczynił się niż, który obecnie znajduje się w okolicach Estonii. - Od niego wędrują nad nami fronty atmosferyczne, które docierają również do innych miejsc w Europie. Są to fronty, które przynoszą chmury, a miejscami opady deszczu - wyjaśnia prezenter TVN Meteo Maciej Dolega.
Na Pomorzu tylko 19 st. C
- Ciepłe, zwrotnikowe powietrze, które docierało do nas nie tak dawno, jest już na wschodzie. Ociera się jeszcze o południowy wschód, o Podkarpacie. Natomiast chłodniejsze powietrze polarno-morskie już wdziera się do Polski i stąd ta niższa temperatura - dodaje.
W związku z takimi warunkami, w środę termometry w Polsce pokażą od 19 st. C na Pomorzu do 24 st. C na Podkarpaciu. Za sprawą frontów atmosferycznych przelotnie popada w Małopolsce, na Podkarpaciu, Górnym Śląsku i miejscami na Ziemi Świętokrzyskiej, a na Pomorzu i Warmii zagrzmi.
Południe Europy wciąż gorące
Pod wpływem chłodniejszych mas polarno-morskich znalazły się również inne kraje ze środkowej i środkowo-zachodniej Europy - Niemcy, Holandia, Belgia, Czechy, Słowacja i Węgry, a także wschodni sąsiedzi Polski.
Gorące zwrotnikowe powietrze wciąż oddziałuje na południe naszego kontynentu, zapewniając gorącą aurę w Hiszpanii, Portugalii i Włoszech, ale obecnie dociera przede wszystkim nad Morze Czarne i daleko na wschód Europy - nad Rosję.
Deszczowa północ
Na północy kontynentu utrzymują się spore deszczowe strefy - przede wszystkim w Skandynawii oraz nad Wyspami Brytyjskimi. W środę popada też na Półwyspie Apenińskim i w Austrii oraz na gorących i suchych ostatnio Bałkanach.
Autor: js//tka / Źródło: TVN Meteo
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock