Mało słońca, wiele chmur. Kolejne dni nie będą należeć do typowo letnich. Na ogół będzie chłodno, tylko na chwilę zajrzy do nas gorące powietrze. Nie zabraknie przelotnych opadów deszczu, a miejscami zagrzmi.
Polska pozostaje pod wpływem wyżu znad Bałkanów, jednak w środę będzie napływać od północy niż znad Skandynawii z chłodnym frontem wędrującym w głąb kraju. Z północnego zachodu, znad Atlantyku, napłynie chłodne i wilgotne powietrze polarno-morskie.
Środa upłynie pod znakiem umiarkowanego i dużego zachmurzenia kłębiastego z przelotnymi opadami deszczu. Spadnie do 5-10 litrów wody na metr kwadratowy. Ponadto na północy kraju możliwe są burze. Tylko na Podkarpaciu deszcz pojawi się dopiero pod wieczór. Temperatura wyniesie maksymalnie od 16 stopni Celsjusza na Podlasiu, przez 18 st. C w centrum kraju, do 22 st. C na Podkarpaciu. Wiatr będzie zachodni, słaby i umiarkowany, okresami dość silny. W trakcie burz powieje silnie z prędkością do 80 kilometrów na godzinę.
Pochmurne niże stoczą walkę z pogodnymi wyżami
"Przed nami mało prawdziwie letniej pogody. Nadal walczyć będą ze sobą pochmurne niże znad Atlantyku i Skandynawii oraz pogodne wyże znad Europy Zachodniej i Środkowej. Nad krajem, z zachodu na wschód, będą przemieszczać się umiarkowanie aktywne fronty atmosferyczne z przelotnymi opadami deszczu oraz burzami o natężeniu słabym i umiarkowanym. Temperatura do czwartku może miejscami nie przekraczać 20 stopni. Dopiero w piątek napłynie na chwilę gorące powietrze zwrotnikowe z gwałtownymi burzami, a od soboty ponownie nadciągną chłodne masy powietrza znad Atlantyku. Powrót gorącego lata, a z nim również burz i ulew, możliwy jest w drugiej połowie miesiąca. Tegoroczny lipiec ma jednak nie należeć do grona najcieplejszych" - jak pisze synoptyk tvnmeteo.pl Arleta Unton-Pyziołek.
Na czwartek prognozowane jest umiarkowane i duże zachmurzenie kłębiaste. Pojawią się też przelotne opady deszczu do 1-5 l/mkw. Termometry pokażą od 19 st. C. na Podlasiu do 21 st. C. w centrum i na południu. Będzie wiać zachodni i południowo-zachodni słaby i umiarkowany wiatr.
Chwila gorąca...
W piątek czeka nas umiarkowane zachmurzenie kłębiaste wzrastające do dużego. Wystąpią przelotne opady deszczu do 10-30 l/mkw. oraz burze z gradem i ulewami. Wtedy deszczu może spaść do 50 l/mkw. Temperatura wyniesie od 21 st. C. na Pomorzu Zachodnim, przez 26 st. C w centrum, do 29 st. C na południu. Wiatr będzie południowy i południowo-zachodni, słaby i umiarkowany, w burzach silny, bo osiągający prędkość do 80-100 km/h.
...i znów tylko kilkanaście stopni
Sobota zapowiada się z umiarkowanym i dużym zachmurzeniem. Na Pomorzu przelotnie popada, a na południu zagrzmi i spadnie deszcz o natężeniu do 10-30 l/mkw. Zanotujemy od 18 st. C na Podlasiu, przez 20 st. C w centrum, do 22 st. C na Lubelszczyźnie i Podkarpaciu. Powieje zachodni słaby i umiarkowany, okresami dość silny, wiatr. W porywach na północy rozpędzi się do 70 km/h, a tam gdzie pojawią się wyładowania atmosferyczne, okaże się silny. Jego prędkość wyniesie do 90 km/h.
W niedzielę na zachodzie zachmurzenie będzie kłębiaste małe i umiarkowane, a poza tym duże. Czekają nas też przelotne opady deszczu do 5 l/mkw. Temperatura wyniesie od 18 st. C na północy, przez 19 st. C w centrum, do 20 st. C na południu. Wiatr będzie umiarkowany i dość silny, w porywach do 60 km/h. Powieje z kierunku północno-zachodniego.
Autor: ps/map / Źródło: tvnmeteo.pl
Źródło zdjęcia głównego: Pexels/ Rural Explorer