Mozaika kultur, tajemnicza przyroda i nieprzeniknione miasta - to cząstki Podlasia. Pozbierane przez regionalnych artystów tworzą całość w postaci urzekającego filmu. Zobaczycie na nim zupełnie nową twarz tego północno-wschodniego regionu kraju. O pracy nad projektem opowiada tvnmeteo.pl fotograf Zdzisław Folga.
Wideo, które publikujemy to tylko zwiastun filmu "Cząstki Podlasia", nad którym pracuje trzech podlaskich artystów: fotograf Zdzisław Folga, filmowiec Paweł Jankowski i kompozytor Marek Kubik.
Nikt im za to nie płaci. Realizują swoje marzenie o pokazaniu Podlasia, okiem urodzonych w tym regionie.
8 godzin zdjęć dla 10 sekund filmu
Sami zaskakują się tym, co widzą za obiektywem, a przecież znają Podlasie jak własną kieszeń.
- Dla mnie, jako mieszkańca Łomży, wrażenie robi daleki wschód, gdzie przenikają się trzy religie i trzy kultury: katolicka, prawosławna i muzułmańska - mówi w rozmowie z tvnmeteo.pl Zdzisław Folga.
Żeby pokazać istotę każdej z nich, docierają do miejsc, do których nie każdy ma dostęp. - Imamowie pozwolili nam zilustrować ceremonię kurban bayram, a kapucyni pokazać klasztor od kuchni - mówi Folga.
Zarówno meczet, jak i klasztor to miejsca, w które tak łatwo przeniknąć się nie da. Im się udaje, może dlatego, że tę pasję u nich widać. Oni po prostu tym żyją. - Na 10 sekund filmu musimy poświęcić mniej więcej osiem godzin. Tyle, ile wynosi standardowy dzień pracy - opowiada Folga.
Wilk wygląda jak duch
Zdjęcia często odbywają się w mało sprzyjających warunkach atmosferycznych: w deszczu, śniegu, mrozie. Często trzeba poświęcić całą noc, żeby sfotografować kilka minut wschodu słońca.
Sens ich pracy nadają takie historie: - Kiedyś w Puszczy Białowieskiej ustawiliśmy w pewnym miejscu na kilka godzin aparat, by zrobić materiał do filmu poklatkowego. Po ich przejrzeniu okazało się, że pojawił się na nich białowieski wilk. Ostrość w aparacie była tak ustawiona, że wyglądał jak duch przechadzający się w zakamarkach puszczy. Wyjdzie z tego wspaniały fragment filmu - opowiada nam Folga.
Film będzie składał się z dwóch części: kresowo-przyrodniczej, podobnej do tej na powyższym wideo, i miejskiej. Będzie je łączyć fabuła i specyficzna dla regionu postać. Jaka? Tego Folga jeszcze nie chce zdradzać. Dowiemy się we wrześniu 2013 r., kiedy produkcja ma być skończona.
Autor: mm/rs / Źródło: tvnmeteo.pl