- Aquarius pokazuje dane w wyższej jakości, niż spodziewaliśmy się na początku misji - mówi Gary Lagerloef z Earth & Space Research w Seattle.
Nowopowstała mapa, która pokazuje, jak układa się zasolenie, udowadnia, że Aquarius jest w stanie wykonać przejrzysty i wyraźnie skontrastowany obraz. Widoczne są na niej dane, które satelita zebrał od 25 sierpnia.
- Dzięki Aquariusowi zwiększa się nasza świadomość dotycząca związków pomiędzy zasoleniem powierzchni wód a obiegiem wody - mówi Michael Freilich przewodzący NASA's Earth Science Division. - Satelita nie przestaje zbierać danych, nawet z miejsc, w których dotąd nie wykonywano żadnych pomiarów - dodaje.
Zasolenie wód to kwestia złożona
- Aquarius ujawnił, że wzór zasolenia wód jest naprawdę złożony i zróżnicowany pod wieloma względami - mówi Arnold Gordon z Uniwersytetu Columbia. - To wspaniały moment w historii oceanografii. Ten pierwszy globalny obraz wygeneruje wiele pytań, na które naukowcy będą starali się znaleźć odpowiedź - zachwyca się Gordon.
Na mapie pojawiają się również obrazy, które potwierdzają istnienie kilku znanych faktów, np. że średnie zasolenie jest wyższe na Atlantyku niż na Pacyfiku, a niższe zasolenie występuje w deszczowych regionach w pobliżu równika. Te cechy są uzależnione od opadów deszczu, zasilającej ocean słodkiej wody z rzek i cyrkulacji wód oceanicznych. Aquarius będzie monitorował wszystkie te czynniki i zbada jak się zmieniają i w jaki sposób wpływają na klimat.
Misja trwa od czerwca
Misja Aquariusa rozpoczęła się 10 czerwca 2011 roku. To pierwsza od dwóch lat misja poświęcona badaniom nad klimatem. W 2009 roku niepowodzeniem zakończył się start sondy Glory, która miała monitorować parametry aerozoli znajdujących się w atmosferze.
Autor: map/ms / Źródło: TVN Meteo