Jeden z mieszkańców Kalifornii przeżył prawdziwe chwile grozy. W sobotę żarłacz biały zaatakował 50-letniego Stevena Roblesa podczas jego wypoczynku nad morzem. Mężczyzna przeżył, ale trafił do szpitala z obrażeniami.
Do wypadku doszło 5 lipca o 9 rano niedaleko Manhattan Beach w Kalifornii. 50-letni Steven Robles kąpał się w morzu wraz z innymi pływakami kilkadziesiąt metrów od plaży. Miał do pokonania trasę prowadzącą m.in. pod molo.
Trwało zaledwie kilka sekund
Niestety bezpieczne pływanie utrudnił mu atak rekina. 10-metrowy drapieżnik "rzucił się na klatkę piersiową" ofiary.
- Patrzyłem w oczy tego rekina. Widziałem jego gałki oczne, kiedy się we mnie wgryzał - relacjonował lokalnym mediom Steven.
Wszystko trwało dwie sekundy.
- Absolutnie nie miałem czasu na reakcję. Czułem jak jego zęby wgryzały się w bok mojej klatki piersiowej - relacjonował.
Zaplątał się w rybacką sieć
Nikt nie spodziewał się jednak tego, że na trasie, którą mieli pokonać sportowcy, spotkają rekina. Okazało się, że pod molo (gdzie miał przepływać Robles) od 45 minut pływa dwumetrowy predator. Zwierzę zaplątało się tam w sieć rybacką i nie mogło się z niej wydostać - donoszą świadkowie zdarzenia.
Cios za nos
By się ratować, mężczyzna szarpał rekina za nos.
- Po prostu instynktownie próbowałem chwycić prawą ręką za nos.
Kiedy się mu to udało, z całych sił odepchnął żarłacza i rekin odpłynął. Robles wydostał się z wody dzięki pomocy surferów. Później został przetransportowany do szpitala. Doznał urazu klatki piersiowej i ręki. Na szczęście rany nie były poważne i mężczyzna szybko wrócił do domu.
Teraz jest w szoku
- To szaleństwo, że w mgnieniu oka twoje życie może się po prostu zmienić. Pływam od 40 lat. Rekiny nigdy nie interesowały się ludźmi. Takie sytuacje się nigdy nie zdarzały. Jednak byłem w niewłaściwym miejscu i w niewłaściwym czasie. Wiem, że wszystko mogło potoczyć się inaczej. Rekin mógłby mnie pociągnąć ze sobą pod wodę. Mogłem utonąć - mówił mężczyzna.
Steven Robles kocha morze, jednak wciąż jest w szoku.
- Na razie nie jestem w stanie wejść do wody.
Autor: kt,pw/rp / Źródło: abcnews.go.com, ENEX