Dron pozwala naukowcom badać stan zdrowia orek oraz monitorować ich rozmnażanie. Równocześnie daje możliwość obserwacji życia rodzinnego tych towarzyskich ssaków.
Jedna z populacji orek, spędzająca część roku w okolicach Wyspy San Juan na północ od Seattle zagrożona jest wyginięciem. Orki te ze względu na miejsce ich występowania nazywane są southern resident killer whale (jest to najmniejsza z czterech populacji tego gatunku występujących we wschodniej części Północnego Pacyfiku. Jest to jedyna populacja uznana przez agencję U.S. Fish and Wildlife Service za zagrożoną). Na wolności pozostaje jedynie 81 osobników tej lokalnej populacji. Ale jest także dobra informacja, w tym roku grupa bowiem liczy o pięć orek więcej niż w roku ubiegłym. Jest to spowodowane narodzinami nowych cieląt w ostatnim czasie, a dla tak małej populacji kilka nowych osobników ma duże znaczenie.
Z innej perspektywy
Dzięki filmowi możemy przyjrzeć się nie tylko nowym cielętom, ale także rodzinnemu życiu tych towarzyskich ssaków. Zdjęcia oraz film zostały zarejestrowane za pomocą drona, a jeden z naukowców pomógł je przeanalizować.
John Durban jest biologiem ssaków morskich Instytutu Rybołóstwa NOAA. Niedawno wrócił z ekspedycji badawczej - współpracy pomiędzy Insytutem Rybołówstwa NOAA i Akwarium w Vancouver - dzięki którym dostarczone zostały te niezwykłe fotografie. Durban wyjaśnia, że zdjęcia, poza tym że są piękne, dostarczają także wielu informacji, które pomagają naukowcom monitorować zdrowie i sukces reprodukcyjny tej zagrożonej grupy waleni.
Pierwszy raz użyto drona do obserwacji populacji orek latem 2014 roku. Badacze utrzymywali urządzenie na wysokości co najmniej 90 stóp (około 27 m) nad stadem ssaków, aby im nie przeszkadzać. Dodatkowo naukowcy mieli niezbędne zezwolenia uprawniające do prowadzenia badań z wykorzystaniem drona.
Orki mają się dobrze
Na zdjęciach wykonanych za pomocą drona widać m.in. nowo narodzone cielę obserwujące matkę jedzącą łososia. Urządzenie zarejestrowało proces polowania, a także moment, kiedy inni członkowie stada oddali upolowanego łososia matce młodego. Dzięki zarejestrowanym materiałom można zobaczyć bliską więź, jaka łączy matkę z młodym oraz całe stado. Dzięki porównaniu zdjęć na przestrzeni czasu, naukowcy mogą także śledzić wzrost i rozwój poszczególnych osobników, a przede wszystkim cieląt.
Autor: zupi / Źródło: NOAA
Źródło zdjęcia głównego: NOAA