Tegoroczne Nagrody Nobla w dziedzinie fizyki otrzymali Roger Penrose, Reinhard Genzel i Andrea Ghez. Zostali nagrodzeni za odkrycia dotyczące jednego z "najbardziej tajemniczych zjawisk we Wszechświecie", czyli czarnych dziur. Zdaniem profesora Pawła Nurowskiego z Polskiej Akademi Nauk pierwszy z naukowców powinien dostać Nobla już wcześniej - i to w dziedzinie chemii.
Czarne dziury uważane są za jedno z najbardziej tajemniczych zjawisk we Wszechświecie. Są to obszary czasoprzestrzeni, których ze względu na bardzo silną grawitację nie jest w stanie opuścić żaden obiekt, nawet światło. Roger Penrose wykazał, że powstawanie czarnych dziur wynika z ogólnej teorii względności Alberta Einsteina. Dokonał tego dzięki opracowanemu przez siebie modelowi matematycznemu.
- Penrose dostał Nobla za tak zwane twierdzenie o osobliwościach - mówi profesor Paweł Nurowski z Centrum Fizyki Teoretycznej Polskiej Akademii Nauk. Jest ono również nazywane twierdzeniem Hawkinga-Penrose'a. Profesor Nurowski przypomina, że pracę nad nim rozpoczął jednak Penrose. - To, że powstają takie obiekty jak czarne dziury nie jest wynikiem tego, że na przykład rozkład masy był wystarczająco symetryczny, tylko że tak naprawdę osobliwość w czasoprzestrzeni powstanie praktycznie zawsze - bo tak wynika z tej teorii i równań Einsteina - wyjaśnia.
- Fizycy teoretyczni nie lubią osobliwości, bo powodują one, że teorie się załamują - występują nieskończoności. Pokazanie, że w teorii względności te osobliwości są immanentną cechą samej teorii każe nam sądzić, że teorię należy rozszerzyć o te obszary, gdzie występują osobliwości - tłumaczy prof. Nurowski. Oznacza to, że ze względu na występowanie czarnych dziur struktura czasoprzestrzeni jest, jak to określa naukowiec, "niegładka".
W późniejszym czasie do Penrose'a dołączył słynny fizyk teoretyczny Stephen Hawking. - Gdyby żył, to pewnie również otrzymałby za to dokonanie Nobla - dodaje.
Powinien otrzymać Nobla "już dawno, dawno temu"
Jednak w ocenie Nurowskiego Penrose powinien dostać nagrodę Nobla "już dawno, dawno temu i to za kilka różnych rzeczy". Wskazuje między innymi na jego ustalenia dotyczące kwazikryształów. - Odkrył je, zanim dowiedziono ich istnienia w sposób doświadczalny. Środowisko naukowe było oburzone, że Komitet Noblowski nie docenił tego wkładu do nauki - podkreśla. W 2011 roku za odkrycie kwazikryształów Nobla z chemii otrzymał Izraelczyk Daniel Shechtman.
Profesor Nurowski poznał noblistę wiele lat temu na Uniwersytecie w Oxfordzie w Wielkiej Brytanii, gdy był jeszcze studentem. - Chciałem z nim porozmawiać, tylko go spotkać. Tymczasem poświęcił mi niemal cały dzień i odpowiadał na moje pytania. Myślałem, że jest to osoba absolutnie niedostępna. Penrose okazał się być bardzo otwarty i ciepły w kontakcie od samego początku - dodaje.
Reinhard Genzel i Andrea Ghez, którzy również zostali nagrodzeni, odkryli "supermasywny gęsty obiekt w centrum naszej galaktyki". Chodzi o supermasywną czarną dziurę w sercu Drogi Mlecznej, która wpływa na orbity gwiazd.
Autor: anw,ps / Źródło: PAP