Lipiec nad morzem nie rozpieszcza turystów pogodą, ale ciekawymi zjawiskami meteorologicznymi już tak. Reporter 24, spacerując po plaży w okolicach Jastarni i Juraty, zauważył na Bałtyku niespotykany układ chmur, przypominający trąby powietrzne.
To kolejny dowód na to, że w czasie deszczu nie trzeba się nudzić, i że pogoda jest zawsze. Reporter24, Sławek, spacerując 14 lipca po chłodnej nadmorskiej plaży, dostrzegł na horyzoncie niezwykły układ chmur, który opisał następująco: "Na Bałtyku wystąpiło dosyć ciekawe zjawisko przypominające kilka trąb powietrznych, przemieszczających się w kierunku wschodnim wzdłuż Półwyspu Helskiego".
Stratus fractus Poprosiliśmy dyżurnego synoptyka TVN Meteo, Wojciecha Raczyńskiego, o wyjaśnienie tego fenomenu atmosferycznego. - Wydaje mi się, że są to chmury stratus fraktus pod chmurą cumulonimbus, które prawdopodobnie tworzą kołnierz burzowy na czole tej chmury - mówi synoptyk. - Dalekie ujęcie jednoznacznie nie wskazuje na to zjawisko, ale prawdopodobieństwo jest duże - dodaje. Chmura jak wata cukrowa
Dodajmy, że stratus fractus to małe, poszarpane fragmenty chmury, które zwykle znajdują się w otoczeniu podstawy chmur. Są ścinane i kształtowane przez silne wiatry, które nadają im poszarpany, rozdrobniony wygląd. Fractus ma zazwyczaj nieregularne wzory, pojawiające się na niebie podobnie, jak kawałki waty cukrowej. Chmury te stale się zmieniają, często tworzą i szybko zanikają. Nie żyją według jasno określonych reguł, bo czasami bywają bardzo trwałe i utrzymują się blisko powierzchni ziemi.
Autor: mm / Źródło: tvnmeteo.pl