Lilly jest dorodnym niedźwiedziem polarnym. Wielką popularność zdobyła w ogrodzie zoologicznym w Milwaukee, gdzie jest największą atrakcją. W sobotę tłumy odwiedzających przyszły, żeby wspólnie z jubilatką świętować jej 31. urodziny. To sędziwy wiek dla tych zwierząt, które są zagrożone wyginięciem.
Wyjątkowe urodziny obchodziła niedźwiedzica Lilly z ogrodu zoologicznego w Milwaukee, w amerykańskim stanie Wisconsin. Przebywa tam od dziesięciu lat i od tego czasu jest niekwestionowaną gwiazdą.
W sobotę Lilly skończyła 31 lat. Jest z czego się cieszyć, ponieważ niedźwiedzie polarne w niewoli średnio dożywają 30 lat. Natomiast w naturalnym środowisku przeciętnie żyją zaledwie 15-18 lat.
Smakowity prezent
W dniu urodzin władze zoo wręczyły niedźwiedzicy mały upominek. Opakowany w różowy papier prezent sprawił Lilly ogromną radość, skrywał bowiem zmrożone ryby i inne przysmaki.
Mimo podeszłego już wieku niedźwiedzica cieszy się doskonałym zdrowiem i formą.
Przezroczyste włosy
Samice niedźwiedzi polarnych osiągają wagę 150-300 kg, a samce ważą nawet 700 kg. Zwierzęta te są największymi żyjącymi drapieżnikami lądowymi. Niedźwiedź polarny ma futro koloru białego, co daje mu dobry kamuflaż w otaczającym go środowisku oraz izolację przed zimnem. Z wiekiem futro żółknie. Co ciekawe, pojedyncze włosy są przezroczyste, jak kropelki wody tworzące chmurę. Światło odbija się od futra, dając wrażenie, że jest białe. Futro działa jak miniaturowa szklarnia, która zamienia światło słoneczne na ciepło potrzebne do ogrzania ciała.
Ofiary globalnego ocieplenia
Niedźwiedzie polarne bardzo negatywnie odczuwają zmiany klimatu. Szacuje się, że do 2050 roku ich populacja zmniejszy się o dwie trzecie. Z powodu zanikającego paku lodowego, zwierzęta te utykają w miejscach, gdzie nie ma wystarczającej ilości pożywienia. Z tego powodu znajdują się na liście zagrożonych gatunków.
Autor: AD/jap / Źródło: ENEX