Zdjęcia, które robią, na pozór wyglądają na prześwietlone i nieudane. Jedynie specjaliści wiedzą, jak są unikatowe. Fizyk i astronom z Wrocławia fotografują pozorną wędrówkę Słońca na niebie. Dzięki tym zdjęciom widać, kiedy Słońce było za chmurami, kiedy dzień był upalny. Jedna z ich fotografii zachwyciła już NASA. Astronomowie byli gośćmi Jarosława Kuźniara we "Wstajesz i wiesz".
- Nasze puszki wiszą od Spitsbergenu po Wyspy Kanaryjskie, właściwie na każdej szerokości geograficznej - mówił Maciej Zapiór, astronom z Wrocławia.
Wraz z kolegą Łukaszem Fajfrowskim dzięki takim właśnie puszkom fotografują pozorną wędrówkę Słońca na niebie. Ich zdjęcia odzwierciedlają pory roku: im niżej znajduje się gwiazda, tym zimniej było wtedy na dworze.
Niepozorny aparat, zachwycające zdjęcia
Sprzęt, na którym pracują, na pozór wygląda niepozornie. We wspomnianej puszcze szpilką wiercą mały obiektyw. W środek wkładają jedną kartkę papieru fotograficznego, całość zabezpieczają taśmą klejącą i przytwierdzają do drzewa lub słupa. Jednak efekty zapierają dech w piersiach. Aby osiągnąć taki wynik, Zapiór i Fajfrowski czekają miesiącami. Po tym czasie powstaje zdjęcie, na którym widać ruch Ziemi. Każdy pochmurny dzień czy każdy upał.
- Wszystko nie jest aż tak bardzo skomplikowane, ale aby zapisać jedną kartkę papieru fotograficznego, potrzeba wielkiej cierpliwości - dodaje Łukasz Fajfrowski.
Analemma z uznaniem u NASA
Jedna z ich długo wyczekiwanych fotografii zachwyciła już naukowców z NASA. Chodzi o wykonane w zeszłym roku zdjęcie analemmy. Dla laików wygląda to jak ósemki narysowane na krajobrazie. W rzeczywistości to linia, która powstaje dzięki połączeniu ruchu Ziemi wokół Słońca i nachyleniu osi planety do płaszczyzny orbity. Aby efekt był zadowalający, trzeba naświetlać papier fotograficzny codziennie dokładnie w tej samej minucie. I tak przez rok.
Zarejestrowanie tego właśnie na jednej kartce papieru udaje się nielicznym. Czasem zawodzi Słońce, czasami sprzęt, czasami warunki pogodowe. Im udało pokonać się wszystkie przeciwności.
Autor: mir/kka / Źródło: TVN24 Wrocław
Źródło zdjęcia głównego: Ł. Fajfrowski / analemma.pl