Najnowocześniejszy pogodowy satelita jest już w kosmosie. GPM, wspólne dziecko NASA i JAXA, będzie pierwszym satelitarnym radarem pogodowym, który zmierzy opady w Polsce.
Global Precipitation Measurement (GPM) Core Observatory, wspólny satelita pogodowy NASA i JAXA (Japońskiej Agencji Kosmicznej), w czwartkowy wieczór czasu polskiego wystartował z japońskiego kosmodromu Tanegashima (wyspa Tanegashima, południe Japonii). GPM odłączył się od rakiety H-IIA 16 minut po starcie, na wysokości 398 km.
Zmierzy też opady w Polsce
Zadaniem GPM będzie bardzo dokładne mierzenie opadów na całym świecie. Dotąd żaden satelita pogodowy nie był w stanie pokazać - w skali całego globu - gdzie pada, co pada i w jakiej ilości. Co ciekawe - będzie to pierwszy satelitarny radar opadowy, z którego będą dostępne dane opadowe dla Polski.
GPM będzie zbierał informacje dotyczące opadów co trzy godziny.
To "gigantyczny skok"
- Dzięki temu startowi wykonaliśmy kolejny gigantyczny skok w zapewnianiu światu bezprecedensowego obrazu deszczu, a także śniegu, jakie pojawiają się na naszej planecie - podkreślił szef NASA Charles Bolden. - GPM pomoże nam lepiej zrozumieć stale zmieniający się klimat, poprawić prognozy ekstremalnych zjawisk pogodowych, takich jak powodzie, a także zarządzać zasobami wodnymi - dodał.
Autor: map / Źródło: NASA