Na początku stycznia mieszkańcy Kanady i USA mieli do czynienia z rzadko spotykanym zjawiskiem - tzw. "mroźnym trzęsieniem". Zaniepokojeni głośnym hukiem przypominającym eksplozję, alarmowali władze. Dopiero po kilku dniach udało się wyjaśnić to zjawisko.
Trzęsienia zostały odnotowane od 5 do 8 stycznia na terenie Toronto i Brantford w prowincji Ontario, a także w USA, w stanach: Illinois, Indiana, Michigan, Ohio i Wisconsin.
Jak powstają trzęsienia?
A czym właściwie są "tajemnicze" trzęsienia? - To naturalne zjawisko, które związane jest z niskimi temperaturami - informują eksperci z Natural Resources Canada. Kiedy na zewnątrz panują siarczyste mrozy, woda znajdująca się płytko pod powierzchnią terenu zamarza i zwiększa swoją objętość, a w wyniku tego powstają liczne szczeliny i pęknięcia. To właśnie podczas tworzenia się pęknięć powstaje charakterystyczny dźwięk, który według światków przypomina "eksplozję".
Naukowcy zaznaczają, że trzęsienia te nie mają nic wspólnego z trzęsieniami ziemi. - Ruchy płyt tektonicznych, wybuchy wulkanów i tego typu zjawiska nie są związane z temperaturą powierzchni - podaje Natural Resources Canada.
To bezpieczne zjawiska
- Do zjawiska zwykle dochodzi między północą, a świtem - w trakcie najzimniejszej części nocy - wyjaśniają geolodzy. Trzęsienia mogą być słyszalne od kilku godzin do kilku dni.
Co ważne, "mroźne trzęsienia" wcale nie są niebezpieczne, bo siły, które są uwalniane w wyniku trzęsienia, mają zdolność do oddziaływania najwyżej w promieniu kilkuset metrów- podają eksperci z Uniwersytetu Maine. Specjaliści zaznaczają, że zjawiska te odnotowywane są bardzo rzadko co najwyżej raz na 30 lat.
Autor: kt/mj / Źródło: accuweater.com, outsideonline.com
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock